Wykupienie dostępu pozwoli Ci czytać artykuły wysokiej jakości i wspierać niezależne dziennikarstwo w wymagających dla wydawców czasach. Rośnij z nami! Pełna oferta →
Po ludzku sądząc, św. Jan nie był człowiekiem sukcesu. Trudno bowiem uważać za sukces uwięzienie i śmierć na progu trzydziestki. W Chrystusowej perspektywie tamta śmierć jawi się jednak jako potwierdzenie prawdy, iż między narodzonymi z niewiast nie było większego od Jana. Ucząc się tej wielkości, trzeba umieć ze spokojem odchodzić od tego, co najbliższe, aby całym życiem ukazywać przychodzącego Chrystusa. Nawet dramatyczne ścięcie nie jest wtedy w stanie zniszczyć tej wolności ducha, która ukazuje wyzwolenie niesione przez Zbawiciela.