Sting, „Songs from the Labyrinth"

14.11.2006

Czyta się kilka minut

Sting jest wielkim artystą. Artysta tej miary zasługuje na potraktowanie serio. Nie mo­żna puszczać oka do publiczności, jak to fajnie, że słynny piosenkarz bierze się za muzykę dawną i dzięki temu wielu fanów współczesnego rocka i popu zyskuje szansę zapoznania się z pieśniami sprzed kilkuset lat. Tym bardziej że zobowiązuje nie tylko poziom wyznaczony przez dotychczasowe dokonania Stinga, ale i wydawca płyty: Deutsche Grammophon, dla którego nagrywają najwięksi dyrygenci i śpiewacy naszych czasów.

Problem w tym, że potraktowany serio najnowszy projekt lidera The Police nie daje się obronić. Zderzony z klasycznym repertuarem Sting bezradnie szuka odpowiedniej konwencji, nienaturalnie modyfikuje głos, ma trudności z wytrzymaniem czysto dłuższego dźwięku, przesadnie akcentuje frazy - słowem, nie jest ani sobą, ani pieśniarzem z epoki elżbietańskiej. Argument, że wówczas pieśni Dowlanda spełniały inną rolę i że nieraz nucili je ludzie bez muzycznego przygotowania, odrzucam - w końcu wielu z nas śpiewa sobie piosenki Stinga pod nosem, a nikomu z nas nie przyszłoby do głowy nagrywać je na płytę.

A pieśni Johna Dowlanda są naprawdę piękne. Posłuchajcie, jak "In darkness let me dwell" śpiewa Andreas Scholl.

Dziękujemy, że nas czytasz!

Wykupienie dostępu pozwoli Ci czytać artykuły wysokiej jakości i wspierać niezależne dziennikarstwo w wymagających dla wydawców czasach. Rośnij z nami! Pełna oferta →

Dostęp 10/10

  • 10 dni dostępu - poznaj nas
  • Natychmiastowy dostęp
  • Ogromne archiwum
  • Zapamiętaj i czytaj później
  • Autorskie newslettery premium
  • Także w formatach PDF, EPUB i MOBI
10,00 zł

Dostęp kwartalny

Kwartalny dostęp do TygodnikPowszechny.pl
  • Natychmiastowy dostęp
  • 92 dni dostępu = aż 13 numerów Tygodnika
  • Ogromne archiwum
  • Zapamiętaj i czytaj później
  • Autorskie newslettery premium
  • Także w formatach PDF, EPUB i MOBI
89,90 zł
© Wszelkie prawa w tym prawa autorów i wydawcy zastrzeżone. Jakiekolwiek dalsze rozpowszechnianie artykułów i innych części czasopisma bez zgody wydawcy zabronione [nota wydawnicza]. Jeśli na końcu artykułu znajduje się znak ℗, wówczas istnieje możliwość przedruku po zakupieniu licencji od Wydawcy [kontakt z Wydawcą]
Dziennikarz, redaktor wydań specjalnych i publicysta działu krajowego „Tygodnika Powszechnego”, specjalizuje się w pisaniu o piłce nożnej i o stosunkach polsko-żydowskich, a także w wywiadzie prasowym. W redakcji od 1991 roku, był m.in. (do 2015 r.) zastępcą… więcej

Artykuł pochodzi z numeru TP 47/2006