Sprawa nas wszystkich
Sprawa nas wszystkich

Nie przypuszczam, by odesłanie na emeryturę pierwszej prezes Sądu Najwyższego prof. Małgorzaty Gersdorf wywołało taki efekt, jaki w roku 1980 wywołało zwolnienie z pracy (pięć miesięcy przed osiągnięciem wieku emerytalnego) Anny Walentynowicz, suwnicowej ze Stoczni Gdańskiej. Wprawdzie wątpię, że do przekonania opinii publicznej wystarczyło błyskotliwe porównanie sporu o SN do kłótni dzieci okładających się w piaskownicy łopatkami, ale być może argumentacja sprawujących władzę („jest nowa ustawa o wieku emerytalnym sędziów SN. Trudno, wszyscy jej podlegają. Sędziowie zresztą mogą poprosić pana prezydenta RP o zatrzymanie ich w pracy... jeśli nie poproszą, to niech się nie dziwią”) do ludzi trafia. Lubimy takie równające wszystkich slogany. „Bo o co u licha chodzi tej całej Gersdorf?” – pytają. I tak za niecałe półtora roku skończy się jej kadencja, prezydent się zgodził, by jej...
Dodaj komentarz
Chcesz czytać więcej?
Wykup dostęp »
Załóż bezpłatne konto i zaloguj się, a będziesz mógł za darmo czytać 6 tekstów miesięcznie!
Wybierz dogodną opcję dostępu płatnego – abonament miesięczny, roczny lub płatność za pojedynczy artykuł.
Tygodnik Powszechny - weź, czytaj!
Więcej informacji: najczęściej zadawane pytania »
Usługodawca nie ponosi odpowiedzialności za treści zamieszczane przez Użytkowników w ramach komentarzy do Materiałów udostępnianych przez Usługodawcę.
Zapoznaj się z Regułami forum
Jeśli widzisz komentarz naruszający prawo lub dobre obyczaje, zgłoś go klikając w link "Zgłoś naruszenie" pod komentarzem.
© Wszelkie prawa w tym prawa autorów i wydawcy zastrzeżone. Jakiekolwiek dalsze rozpowszechnianie artykułów i innych części czasopisma bez zgody wydawcy zabronione [nota wydawnicza]. Jeśli na końcu artykułu znajduje się znak ℗, wówczas istnieje możliwość przedruku po zakupieniu licencji od Wydawcy [kontakt z Wydawcą]
troja
Z POWROTEM DO DYKTATURY
Może to któraś z naszych cech
lubimy zamordyzm, po prostu..
Tu naprawdę nie ma o czym
historia się powtórzyła
Im mniej leci na tacę, tym
lewa kasa dla kościoła się skończy
Kto według pana odważy się?