Solidarna szkoła

Żyjemy w świecie ukształtowanym przez rewolucję Solidarności i przemiany, które ona zapoczątkowała. Historia tego ruchu nie może być jedynie tematem podręczników. Powinna stanowić podstawę do refleksji nad współczesnością i naszymi postawami wobec nowych wyzwań.

25.10.2015

Czyta się kilka minut

Polacy wyrażają solidarność z Ukrainą, most Lwowski w Rzeszowie. / Fot. Patryk Ogorzałek / AGENCJA GAZETA
Polacy wyrażają solidarność z Ukrainą, most Lwowski w Rzeszowie. / Fot. Patryk Ogorzałek / AGENCJA GAZETA

Uczniowie poznają dzieje Solidarności na lekcjach historii i wiedzy o społeczeństwie. Dowiadują się o tym, że Lech Wałęsa skakał przez płot, a Tadeusz Mazowiecki tworzył pierwszy niekomunistyczny rząd. W większości przypadków wkuwają daty i nazwiska, a Solidarność jest im równie bliska co chrzest Mieszka I czy bitwa pod Grunwaldem. Właśnie dlatego powstał program „Solidarna szkoła”, prowadzony przez Centrum Edukacji Obywatelskiej i Europejskie Centrum Solidarności od 2013 r. Chcemy, aby uczniowie poczuli, że historia jest im bliska i wpływa na ich życie codzienne, ale też, że może być punktem odniesienia dla współczesnych wyzwań i dylematów.

W tym semestrze koncentrujemy się na pomocy rozwojowej. Zachęcamy uczniów do pogłębienia wiedzy na temat polskiej i europejskiej pomocy rozwojowej i do dyskusji nad najskuteczniejszymi jej formami. Pokazujemy, że solidarność nie skończyła się wraz z upadkiem komunizmu i że, tak jak kiedyś ktoś pomógł nam, tak teraz naszym obowiązkiem jest wyciągnąć pomocną dłoń do innych. Co więcej, mamy za sobą doświadczenia udanej transformacji, którymi powinniśmy dzielić się z państwami, które dopiero tę drogę przechodzą.

Szczególną potrzebę edukacji solidarnościowej zaobserwowaliśmy w ostatnich miesiącach, w związku z napływem uchodźców z Bliskiego Wschodu. Brak wiedzy i wynikający z tego strach objawił się w publicznych dyskusjach, które przetoczyły się przez Polskę. Widać, że ten strach wpłynął też na dzieci i młodzież – podobno największą obelgą, jaką można obecnie usłyszeć od kolegów, jest: „Ty uchodźco!”. Dlatego proponujemy szkołom materiały i scenariusze zajęć, które mają pomóc w przepracowaniu tych tematów. Chcemy, aby szkoły były aktywne w zwalczaniu uprzedzeń i tworzeniu otwartych społeczności. Współczesny wymiar solidarności musi uzupełniać edukację historyczną na ten temat.

Program „Solidarna szkoła” skierowany jest do wszystkich szkół podstawowych i ponadpodstawowych. Co roku pracujemy z grupą około 50 szkół, którym proponujemy materiały edukacyjne, lekcje on-line i warsztaty. Zadaniem każdej szkoły jest włączenie solidarności do programu wychowawczego – zależy nam na interdyscyplinarnym wymiarze programu, aby solidarność pojawiała się nie tylko na wspomnianych lekcjach historii i WOS-u. Zwieńczeniem pracy jest przygotowanie projektu uczniowskiego. Uczniowie badają lokalną historię, spotykają się ze świadkami historii, ale też zajmują się współczesnymi wymiarami solidarności, np. poprzez akcje pomocy dla Nepalu czy udział w maratonach listów Amnesty International. Przykładem solidarnych projektów może być spektakl teatralny o Malali przygotowany przez uczniów Gimnazjum nr 2 w Sopocie. Tradycją jest czerwcowa konferencja w Gdańsku (w siedzibie ECS), podczas której uczniowie spotykają się ze świadkami historii, bohaterami demokratycznej opozycji w PRL-u, ale też z ekspertami zajmującymi się pomocą rozwojową i humanitarną czy historykami, którzy pokazują im metody badania przeszłości. ©

ANNA DOBROWOLSKA wraz z Centrum Edukacji Obywatelskiej i Europejskim Centrum Solidarności realizuje program „Solidarna szkoła”.

Dziękujemy, że nas czytasz!

Wykupienie dostępu pozwoli Ci czytać artykuły wysokiej jakości i wspierać niezależne dziennikarstwo w wymagających dla wydawców czasach. Rośnij z nami! Pełna oferta →

Dostęp 10/10

  • 10 dni dostępu - poznaj nas
  • Natychmiastowy dostęp
  • Ogromne archiwum
  • Zapamiętaj i czytaj później
  • Autorskie newslettery premium
  • Także w formatach PDF, EPUB i MOBI
10,00 zł

Dostęp kwartalny

Kwartalny dostęp do TygodnikPowszechny.pl
  • Natychmiastowy dostęp
  • 92 dni dostępu = aż 13 numerów Tygodnika
  • Ogromne archiwum
  • Zapamiętaj i czytaj później
  • Autorskie newslettery premium
  • Także w formatach PDF, EPUB i MOBI
89,90 zł
© Wszelkie prawa w tym prawa autorów i wydawcy zastrzeżone. Jakiekolwiek dalsze rozpowszechnianie artykułów i innych części czasopisma bez zgody wydawcy zabronione [nota wydawnicza]. Jeśli na końcu artykułu znajduje się znak ℗, wówczas istnieje możliwość przedruku po zakupieniu licencji od Wydawcy [kontakt z Wydawcą]

Artykuł pochodzi z numeru TP 44/2015

Artykuł pochodzi z dodatku „Właśnie Polska: Europa 28+