Wykupienie dostępu pozwoli Ci czytać artykuły wysokiej jakości i wspierać niezależne dziennikarstwo w wymagających dla wydawców czasach. Rośnij z nami! Pełna oferta →
Trudno zgodzić się z taką romantyczno-religijną interpretacją natury Rosji. Ale pozostaje faktem, że jej rozwój zawiera w sobie tajemnice. Widać to – z jednej strony – na tle rozwoju krajów naszego regionu, z drugiej zaś – Chin. Kraje Europy Środkowej wybrały zachodni model liberalnej demokracji i gospodarki rynkowej. Chiny łączą autorytaryzm polityczny z dużym otwarciem gospodarczym i silną rolą rynku. Oba modele – chociaż wybór chiński nie jest nam bliski – mogą odnotować poważne sukcesy.
Rosja Gorbaczowa zainicjowała proces wychodzenia z komunizmu. Nawet jeżeli jej przywódcy uczynili to nieświadomie. Kraj ten dziś trudno nazwać dyktaturą w klasycznym sensie. Jest tam wiele elementów pluralizmu w życiu społecznym, politycznym i w mediach. Chociaż zarówno dominujące partie, jak i wszechobecne media przez władze są kontrolowane. Rosja nie jest państwem policyjnym, ale też nie jest państwem prawa. Ma gospodarkę rynkową, ale w wysokim stopniu skorumpowaną i kontrolowaną przez władze polityczne czy przez powiązanych z nią oligarchów. Skutkiem hybrydalnego systemu, który został tam ukształtowany, jest zablokowanie możliwości modernizacji kraju. Rosja, coraz bardziej anachroniczna, pozostaje potęgą gazu i bomby nuklearnej, o wielu podstawowych wskaźnikach przypominających kraje nierozwinięte.
Rosja wreszcie jest krajem niskiej aktywności społecznej. To dziedzictwo czasów sowieckich, dziesięcioleci terroru i strachu. Ostatnie dwa lata zdają się ponownie otwierać historię tego kraju na możliwość zmiany. Obywatelski ruch protestu w czasie oraz w konsekwencji fałszowanych wyborów z grudnia 2011 r. i zapowiadanego powrotu na fotel prezydencki Władimira Putina był zupełnie nowym zjawiskiem. Podobnie jak nadspodziewany sukces Aleksieja Nawalnego w wyborach na mera Moskwy. Z drugiej jednak strony dostrzec można wzrost represywnych elementów w rządach Putina, który ma świadomość utraty popularności.
Nie wiemy, jaka Rosja wyłoni się z obecnej fazy przemian. Czy otworzy się na demokrację, pluralizm, szukając zbliżenia z Europą? Czy też przeciwnie, będziemy mieli do czynienia z kolejnym nawrotem snów o imperium ze wzmocnieniem roli przemocy wewnętrznej?
Rosję na pewno można pojąć rozumem, ale jej przyszłość pozostaje dla nas tajemnicą. W większym jeszcze stopniu niż przyszłość innych krajów.
Zaprosiliśmy do debaty w naszej fundacji, a także na łamy „Tygodnika Powszechnego” – nie po raz pierwszy ani też ostatni – młodych intelektualistów rosyjskich, aby z ich udziałem i pomocą rozjaśnić nieco sytuację ich kraju i aby móc posłuchać ludzi, którzy w przemianach swego kraju na pewno będą brać istotny udział.
DODATEK SPECJALNY "TP" | Redakcja: Małgorzata Nocuń, Andrzej Brzeziecki, Tomasz Horbowski
Wydanie dodatku towarzyszy spotkaniom klubu PL-RU organizowanym przez Fundację im. Stefana Batorego. Dodatek współfinansowany przez Centrum Polsko-Rosyjskiego Dialogu i Porozumienia
Prace zamieszczone w dodatku pochodzą ze zbiorów Muzeum Sztuki Nowoczesnej w Warszawie
Reprodukcje dzięki uprzejmości MSN Warszawa