Wykupienie dostępu pozwoli Ci czytać artykuły wysokiej jakości i wspierać niezależne dziennikarstwo w wymagających dla wydawców czasach. Rośnij z nami! Pełna oferta →
Na zaproszenie Franciszka do Watykanu w dniach 21-24 lutego 2019 przyjechali reprezentanci episkopatów, Kościołów wschodnich i zakonów oraz Kurii Rzymskiej. A także przedstawiciele organizacji zrzeszających ofiary molestowania seksualnego w Kościele. „„Lud Boży na nas patrzy. I oczekuje konkretnych i skutecznych działań, a nie kolejnych słów pełnych oburzenia, łatwych i oczywistych" - powiedział papież Franciszek otwierając szczyt.
Nie zakończył się on jednak żadnymi spektakularnymi krokami. Nie było żadnej grupowej dymisji kolejnego episkopatu, obciążenia winą konkretnych biskupów, kardynałów ani papieży. Środowiska zrzeszające ofiary księżej pedofilii mówiły wręcz o tym, że szczyt był krokiem wstecz względem tego, co już udało się w Kościele osiągnąć i podkreślały swoje rozczarowanie i złość.
O efektach szczytu w najnowszym odcinku Podkastu Powszechnego rozmawiamy z Edwardem Augustynem, dziennikarzem działu Wiara „Tygodnika Powszechnego”, który śledził i komentował przebieg całego watykańskiego zjazdu.
Przeczytaj także: Watykański szczyt o pedofilii: komentarze
Współwydawcą Podkastu Powszechnego jest Fundacja Tygodnika Powszechnego