O kobietach

Marija Knežević

23.03.2010

Czyta się kilka minut

Marija Knežević to urodzona w 1963 roku w Belgradzie poetka i eseistka. Studiowała literaturę komparatywną, obecnie wykłada creative writing. Po swoim powieściowym debiucie pt. "Karma dla psów", opublikowanym w 1989 roku, wydała m.in.: zapis elektronicznej korespondencji wysyłanej z bombardowanego Belgradu pt. "Querida", tom esejów "Księga niedosytu", powieść "Ekaterini" (wydrukowana w Polsce przez Wydawnictwo Czarne) oraz siedem tomów wierszy. Ostatni, "Ulicznice", został nominowany do nagrody Europejski Poeta Wolności i przełożony na polski przez Dorotę Jovankę-Ćirlić.

"Ulicznice" to zbiór lirycznych opowieści o kobietach. Marija Knežević tak przedstawia korowód tytułowych bohaterek: "Dziewczynki, gospodynie, baby, / Służebnice, sublokatorki, bezdomne, / (...) skośnookie, blondynki, / Łyse, garbate, chude, / Analfabetki, poliglotki, / Siostry, kochanki i matki!".

Knežević zdecydowanie skłania się ku opisom tego, co zwyczajne, co podlega zużyciu i zbrukaniu, właśnie tam - jeśli mielibyśmy wywieść z jej liryki drogowskaz poznawczy - należy poszukiwać prawdy o rzeczywistości. Bliżej jej do ciemnej strony świata, zwłaszcza współczesnego - nią się zajmuje i ją gloryfikuje. Równocześnie stroni od epatowania brzydotą, antyestetyka nie odgrywa w jej utworach roli programowej. Wiersze pomieszczone w "Ulicznicach" mają przekonać czytelnika, by zatrzymał się nad pewnymi defektami świata i ludzi i - zanim uzna je za odrażające lub trywialne dostrzegł, że są naturalne. Bez tej naturalności i obraz przedstawionego świata, i sylwetki przywołanych ludzi widzi się jako niekompletne. Może nawet zakłamane. W "Ulicznicach" Marija Knežević przedstawia nam interesujący przegląd życiorysów. Postaci kobiet bywają poddane mitologizacji, stają wobec konkretnych problemów: starości, braku społecznej akceptacji, zagubienia.

Marija Knežević, "Ulicznice", tłum. Dorota Jovanka-Ćirlić, wyd. Miasto Gdańsk i słowo/obraz terytoria, Gdańsk 2009 r.

Dziękujemy, że nas czytasz!

Wykupienie dostępu pozwoli Ci czytać artykuły wysokiej jakości i wspierać niezależne dziennikarstwo w wymagających dla wydawców czasach. Rośnij z nami! Pełna oferta →

Dostęp 10/10

  • 10 dni dostępu - poznaj nas
  • Natychmiastowy dostęp
  • Ogromne archiwum
  • Zapamiętaj i czytaj później
  • Autorskie newslettery premium
  • Także w formatach PDF, EPUB i MOBI
10,00 zł

Dostęp kwartalny

Kwartalny dostęp do TygodnikPowszechny.pl
  • Natychmiastowy dostęp
  • 92 dni dostępu = aż 13 numerów Tygodnika
  • Ogromne archiwum
  • Zapamiętaj i czytaj później
  • Autorskie newslettery premium
  • Także w formatach PDF, EPUB i MOBI
89,90 zł
© Wszelkie prawa w tym prawa autorów i wydawcy zastrzeżone. Jakiekolwiek dalsze rozpowszechnianie artykułów i innych części czasopisma bez zgody wydawcy zabronione [nota wydawnicza]. Jeśli na końcu artykułu znajduje się znak ℗, wówczas istnieje możliwość przedruku po zakupieniu licencji od Wydawcy [kontakt z Wydawcą]

Artykuł pochodzi z numeru TP 13/2010

Artykuł pochodzi z dodatku „Europejski Poeta Wolności (13/2010)