Nasza pasja, nasz sukces

W naszej pracy zawodowej – dziennikarzy i redaktorów zajmujących się problematyką wschodnią – praktycznie na co dzień spotykamy się z analitykami zatrudnionymi w polskich think tankach.

16.09.2013

Czyta się kilka minut

 /
/

Ich praca to prowadzenie badań na temat polskiej polityki zagranicznej – wypracowywanie rekomendacji dla decydentów, badanie krajów naszego najbliższego sąsiedztwa, ale także państw od nas oddalonych (Kaukazu czy Azji Centralnej). To ludzie często pozostający w cieniu, ale jakże ważni dla naszego kraju. W dodatku „Polska myśli” kilkakrotnie – przez publicystów i ekspertów – wypowiedziane zostało stwierdzenie, że nasz kraj coraz bardziej liczy się w świecie. Nie jesteśmy już „młodym krajem europejskim”, „raczkującą demokracją”. Dowody? W Warszawie lokowane są ważne europejskie instytucje, na forum unijnym nasz głos – doradczy, ekspercki – jest coraz lepiej słyszalny. Ekspertów z Polski się szanuje i liczy się z ich zdaniem. Czasem to Polska inicjuje wprowadzenie w życie unijnych programów – choćby program Partnerstwa Wschodniego. Co sprawia, że stajemy się coraz bardziej doceniani? Polscy analitycy, których znamy, to w większości wielcy pasjonaci. Ich badania to nie tylko ich praca, to także fascynacja. Niejednokrotnie okazuje się, że eksperci zajmujący się np. Rosją czy Niemcami są dodatkowo wielbicielami tamtejszej muzyki, sztuki, kultury. Kraje, którymi się zajmują, znają więc dogłębnie, potrafią czytać kody dla innych niejasne. A z pasji bierze się sukces. Dlatego „Polska się liczy”.

W dodatku publikujemy reportaż o działalności polskich think tanków od kuchni – skąd wziął się pomysł na ich zakładanie, jakie sukcesy znajdują się na ich koncie, czym byłaby polska polityka zagraniczna bez „zbiorników myśli”. Prof. Roman Kuźniar – doradca prezydenta RP do spraw międzynarodowych – w wywiadzie udzielonym „TP” mówi o obecności think tanków w Pałacu Prezydenckim – czyim głosom przysłuchuje się głowa państwa i jaki ma to wpływ na politykę zagraniczną naszego kraju. Pytamy także ekspertów z innych krajów – m.in. Wielkiej Brytanii, Białorusi, Rosji, jak think tanki funkcjonują w ich krajach. Teksty opublikowane w dodatku udowodnią (nawet największym sceptykom), że Polska jest w Brukseli coraz ważniejszym graczem.


Projekt współfinansowany ze środków Ministerstwa Spraw Zagranicznych RP
Wyrażone w niniejszej publikacji opinie są poglądami jej autorów. Treści prezentowane w niniejszej publikacji nie są tożsame z oficjalnym stanowiskiem Ministerstwa Spraw Zagranicznych

Dziękujemy, że nas czytasz!

Wykupienie dostępu pozwoli Ci czytać artykuły wysokiej jakości i wspierać niezależne dziennikarstwo w wymagających dla wydawców czasach. Rośnij z nami! Pełna oferta →

Dostęp 10/10

  • 10 dni dostępu - poznaj nas
  • Natychmiastowy dostęp
  • Ogromne archiwum
  • Zapamiętaj i czytaj później
  • Autorskie newslettery premium
  • Także w formatach PDF, EPUB i MOBI
10,00 zł

Dostęp kwartalny

Kwartalny dostęp do TygodnikPowszechny.pl
  • Natychmiastowy dostęp
  • 92 dni dostępu = aż 13 numerów Tygodnika
  • Ogromne archiwum
  • Zapamiętaj i czytaj później
  • Autorskie newslettery premium
  • Także w formatach PDF, EPUB i MOBI
89,90 zł
© Wszelkie prawa w tym prawa autorów i wydawcy zastrzeżone. Jakiekolwiek dalsze rozpowszechnianie artykułów i innych części czasopisma bez zgody wydawcy zabronione [nota wydawnicza]. Jeśli na końcu artykułu znajduje się znak ℗, wówczas istnieje możliwość przedruku po zakupieniu licencji od Wydawcy [kontakt z Wydawcą]
Dziennikarka, reporterka, ekspertka w tematyce wschodniej, zastępczyni redaktora naczelnego „Nowej Europy Wschodniej”. Przez wiele lat korespondentka „Tygodnika Powszechnego”, dla którego relacjonowała m.in. Pomarańczową Rewolucję na Ukrainie, za co otrzymała… więcej
Publicysta, dziennikarz, historyk, ekspert w tematyce wschodniej, redaktor naczelny „Nowej Europy Wschodniej”. Wieloletni dziennikarz „Tygodnika”. Autor i współautor książek: „Przed Bogiem” (2005), „Białoruś - kartofle i dżinsy” (2007), „Ograbiony naród ‒… więcej

Artykuł pochodzi z numeru TP 38/2013

Artykuł pochodzi z dodatku „Polska się liczy (3): Polska myśli