Największy – najmniejszy

Uczniowie przystąpili do Jezusa z zapytaniem: „Kto właściwie jest największy w królestwie niebieskim?”. On rzekł: „Jeśli się nie odmienicie i nie staniecie jak dzieci, nie wejdziecie do królestwa niebieskiego.

04.10.2015

Czyta się kilka minut

Bp Grzegorz Ryś / / fot. Grażyna Makara
Bp Grzegorz Ryś / / fot. Grażyna Makara

Kto się uniży jak dziecko, ten jest największy w królestwie niebieskim. I kto by przyjął jedno takie dziecko w imię moje, Mnie przyjmuje” (por. Mt 18, 1-5). To jeden z tych dialogów Jezusa z uczniami, który wzywa nas nie tylko do radykalnej zmiany myślenia, ale także do równie zasadniczej korekty działania i postępowania. Dialog przewracający porządek i skrutujący nasze ambicje.

Oto ambicją ucznia Jezusa winno być odkrycie w sobie nie „największego”, lecz „najmniejszego” w gronie współbraci. Nie chodzi przy tym jedynie o postawę pokory. Chodzi o hierarchię i porządek ustanowione w Kościele oraz objawione w dziejach zbawienia przez Pana. Jezus utożsamia się z tym, który jest najmniejszy, a nie z tym, który jest największy we wspólnocie. Wybiera mniejszego, i najmniejszego!

Dlatego Abel (młodszy), a nie Kain. Dlatego Jakub (chowający się za matkę, krętacz i kłamca), a nie Ezaw. Dlatego Józef, a nie jego starsi bracia. Dlatego Dawid (w którym nawet własny ojciec nie widział „materiału” na króla). Dlatego Izrael – „najmniejszy”, a nie największy spośród narodów ówczesnego świata. Pasterze i rybacy, a nie uczeni w Piśmie. Cudzołożnice i celnicy, a nie faryzeusze. Zacheusz, a nie ktokolwiek inny w Jerychu. Piotr (który trzykrotnie zaparł się Jezusa), a nie Jan (który był pod krzyżem). Wymieniać tak można by długo: Szaweł – „najmniejszy spośród wszystkich apostołów”, prześladowca Kościoła; uwikłany w grzech i przedłużającą się słabość woli Augustyn…

Powtórzmy: to nie nasz wybór, to wybór Jezusowy. To Pan utożsamia się z człowiekiem „najmniejszym” – poniżonym (zredukowanym niemal do zera) przez grzech.Jezus kocha podnosić takich ludzi. I działać właśnie przez nich! Z niewyobrażalną wręcz mocą i wiarygodnością. Ukazując przy tym wyraźnie, że „porządek” w Kościele jest przede wszystkim porządkiem łaski, a nie zasługi. To „najmniejsi” w czytelny sposób odsyłają do Boga. Nie zatrzymują innych na sobie (bo nie ma na kim). Wyraźnie wskazują na „Źródło”.

No dobrze – zapyta ktoś – a święci? Święci dobrze wiedzą, że są najmniejsi, i że są, kim są, wyłącznie z Bożego miłosierdzia uprzedzającego. O tym najpiękniej pisze Mała Tereska w swojej przypowieści o ojcu, który jest lekarzem. Jeśli jego syn złamie nogę, potknąwszy się o kamień, ojciec natychmiast go podnosi i leczy. Czasami jednak ojciec, wiedząc, że na drodze syna leży niebezpieczny kamień, pędzi tam przed nim i niepostrzeżenie usuwa przeszkodę. Syn – jeśli się o tym kiedyś dowie – kocha jeszcze bardziej. Teresa mówi: do szaleństwa! Wie, że jest, kim jest, wyłącznie dlatego, że została umiłowana miłością nieomylnej zapobiegliwości. Wie, że Bóg odpuścił jej nie wiele, lecz wszystko.

Mała Tereska stwierdza to samo, co „największy” w dziejach zachodniego Kościoła doktor, św. Augustyn: Wyznaję, że wszystko zostało mi odpuszczone, i to zło, jakie popełniłem z własnej chęci, i to, czego dzięki Tobie nie popełniłem.
Tereska i Augustyn – jacy oni są przeźroczyści! Jak wyraźnie widać przez nich Jezusa! I moc Jego łaski, która czyni ich największymi w królestwie niebieskim. ©

Dziękujemy, że nas czytasz!

Wykupienie dostępu pozwoli Ci czytać artykuły wysokiej jakości i wspierać niezależne dziennikarstwo w wymagających dla wydawców czasach. Rośnij z nami! Pełna oferta →

Dostęp 10/10

  • 10 dni dostępu - poznaj nas
  • Natychmiastowy dostęp
  • Ogromne archiwum
  • Zapamiętaj i czytaj później
  • Autorskie newslettery premium
  • Także w formatach PDF, EPUB i MOBI
10,00 zł

Dostęp kwartalny

Kwartalny dostęp do TygodnikPowszechny.pl
  • Natychmiastowy dostęp
  • 92 dni dostępu = aż 13 numerów Tygodnika
  • Ogromne archiwum
  • Zapamiętaj i czytaj później
  • Autorskie newslettery premium
  • Także w formatach PDF, EPUB i MOBI
89,90 zł
© Wszelkie prawa w tym prawa autorów i wydawcy zastrzeżone. Jakiekolwiek dalsze rozpowszechnianie artykułów i innych części czasopisma bez zgody wydawcy zabronione [nota wydawnicza]. Jeśli na końcu artykułu znajduje się znak ℗, wówczas istnieje możliwość przedruku po zakupieniu licencji od Wydawcy [kontakt z Wydawcą]
Kardynał, arcybiskup metropolita łódzki, wcześniej biskup pomocniczy krakowski, autor rubryki „Okruchy Słowa”, stały współpracownik „Tygodnika Powszechnego”. Doktor habilitowany nauk humanistycznych, specjalizuje się w historii Kościoła. W latach 2007-11… więcej

Artykuł pochodzi z numeru TP 41/2015