Na granicy dwóch światów

Karolina Famulska-Ciesielska, Sławomir Jacek Żurek: LITERATURA POLSKA W IZRAELU. Leksykon –

15.03.2013

Czyta się kilka minut

– są tu prozaicy, poeci, dziennikarze, pamiętnikarze, tłumacze. Przede wszystkim ci, którzy przybyli do Izraela z kolejnymi falami emigracji – tej z lat trzydziestych, tej powojennej, tej po Październiku ’56, gdy znów otwarto granice, i tej po Marcu ’68, wywołanej antysemicką nagonką – ale też ci, którzy urodzili się już nad Jordanem. Dla niektórych Izrael był tylko przystankiem na emigranckiej drodze, dla większości stał się nową ojczyzną. Co nie musiało oznaczać zerwania więzi z polskim językiem i kulturą.



„Polskiej literatury powstającej »na telawiwskim bruku« nie można nazwać literaturą emigracyjną – pisał w 1994 r. Jacek Leociak w cytowanym we wstępie artykule „Na obu brzegach”. – Polscy Żydzi są w Izraelu Izraelczykami. Są w swoim państwie, o które niejednokrotnie walczyli z bronią w ręku. Literatura pisana po polsku w Izraelu – obok krajowej i emigracyjnej – stanowi jakby trzeci stan skupienia. Zachowując swą niepowtarzalną tożsamość polsko-żydowskiego doświadczenia losu, wpisuje się w niepodzielną całość literatury polskiej poprzez wspólnotę języka i kulturowych tradycji”.

Niektórzy z autorów, których biogramy tu znajdziemy, pełnią rolę pośredników – jak Dawid Weinfeld (rocznik 1937, urodzony w Limanowej, w Izraelu od 1950 r.), tłumacz Miłosza, Herberta, Kapuścińskiego i Krynickiego, czy Rafi Weichert (rocznik 1964, urodzony już w Tel Awiwie), tłumacz Szymborskiej, Różewicza i Lipskiej. Miriam Akavia (rocznik 1927, krakowianka, w Izraelu od 1946 r.) pisać zaczęła po hebrajsku, później sama tłumaczyła swoje utwory na polski, a książki polskie (m.in. „Aptekę w getcie krakowskim” Tadeusza Pankiewicza czy opowiadania Adolfa Rudnickiego i Hanny Krall) na hebrajski.

Symboliczny jest przypadek Idy Fink (1921–2011, urodzonej w Zbarażu, w Izraelu od 1957 r.). Pierwsze książkowe wydanie jej pisanych po polsku opowiadań ukazało się w 1974 r. w Izraelu – w przekładzie hebrajskim, następne – dziewięć lat później w Zurychu po niemiecku, i dopiero w 1987 r. londyński Aneks ogłosił je w oryginalnej wersji językowej. Nieznana wówczas w Polsce, jest dziś zasłużenie uważana za autorkę jednego z najwybitniejszych w naszej literaturze świadectw epoki Zagłady. A wysiłek hebrajskich tłumaczy, zwłaszcza Weinfelda, sprawił, że w 2008 r. Ida Fink została laureatką literackiej Nagrody Izraela w dziedzinie prozy – po raz pierwszy wyróżniono wówczas tą nagrodą pisarza wypowiadającego się w języku innym niż hebrajski.

W leksykonie znajdziemy nazwiska znane, jak współpracujący z paryską „Kulturą” autor „Piotrusia” Leo Lipski (1917–1997), również jedno z największych nazwisk w powojennej literaturze polskiej, jak dwaj krakowianie: historyk literatury, krytyk i animator polskiego życia kulturalnego w Izraelu Ryszard Löw (rocznik 1931) oraz reżyser filmowy, autor wspomnień, poeta i tłumacz Natan Gross (1919–2005). Są dwaj emigranci 1968 roku, których większość książek ukazała się w powojennej Polsce, później jednak przez lata znajdowali się na cenzorskim indeksie – Stanisław Wygodzki (1907–1992) i Kalman Segal (1917–1980). Jest Irit Amiel (rocznik 1931, w Izraelu, a właściwie jeszcze wtedy Palestynie, od 1947 r.), późno debiutująca pisarka dwóch języków, której krótkie prozy z tomów „Osmaleni” (1999) i „Podwójny krajobraz” (2008) świetnie przyjęto w Polsce. Są też postacie zupełnie, a niesłusznie zapomniane, jak choćby Mina Tomkiewicz (1915–1975), autorka wydanej w Londynie powieści „Bomby i myszy”.

„W 1948 r., w momencie powoływania do życia Państwa Izrael, jedna trzecia jego mieszkańców pochodziła z Polski” – przypominają autorzy leksykonu. Sto trzydzieści biografii uzupełnionych hasłami poświęconymi czasopismom i księgarniom polskim w Izraelu tworzy panoramę dramatycznych losów żydowskich w minionym wieku – ale i ważny przyczynek do dziejów państwa żydowskiego. Dla nas zaś ma nieoceniony walor informacyjny. (Wydawnictwo Austeria, Kraków-Budapeszt 2012, ss. 196.)

Dziękujemy, że nas czytasz!

Wykupienie dostępu pozwoli Ci czytać artykuły wysokiej jakości i wspierać niezależne dziennikarstwo w wymagających dla wydawców czasach. Rośnij z nami! Pełna oferta →

Dostęp 10/10

  • 10 dni dostępu - poznaj nas
  • Natychmiastowy dostęp
  • Ogromne archiwum
  • Zapamiętaj i czytaj później
  • Autorskie newslettery premium
  • Także w formatach PDF, EPUB i MOBI
10,00 zł

Dostęp kwartalny

Kwartalny dostęp do TygodnikPowszechny.pl
  • Natychmiastowy dostęp
  • 92 dni dostępu = aż 13 numerów Tygodnika
  • Ogromne archiwum
  • Zapamiętaj i czytaj później
  • Autorskie newslettery premium
  • Także w formatach PDF, EPUB i MOBI
89,90 zł
© Wszelkie prawa w tym prawa autorów i wydawcy zastrzeżone. Jakiekolwiek dalsze rozpowszechnianie artykułów i innych części czasopisma bez zgody wydawcy zabronione [nota wydawnicza]. Jeśli na końcu artykułu znajduje się znak ℗, wówczas istnieje możliwość przedruku po zakupieniu licencji od Wydawcy [kontakt z Wydawcą]
Tomasz Fiałkowski, ur. 1955 w Krakowie, absolwent prawa i historii sztuki na UJ, w latach 1980-89 w redakcji miesięcznika „Znak”, od 1990 r. w redakcji „TP”, na którego łamach prowadzi od 1987 r. jako Lektor rubrykę recenzyjną. Publikował również m.in. w… więcej

Artykuł pochodzi z numeru TP 12/2013