Miłość, dialog, spór

Korespondencja między Karolem Wojtyłą - księdzem, biskupem, arcybiskupem, kardynałem, papieżem Janem Pawłem II – a redaktorem naczelnym „Tygodnika Powszechnego” Jerzym Turowiczem trwała blisko pół wieku. Była zresztą tylko fragmentem wzajemnych kontaktów, które polegały przede wszystkim na spotkaniach i rozmowach, na wspólnych naradach w Pałacu Biskupim i w redakcji.

27.03.2006

Czyta się kilka minut

 /
/

Z obszernego zespołu listów przechowywanych w Archiwum Jerzego Turowicza wybraliśmy do publikacji jedenaście. Połowa z nich pochodzi z drugiej połowy lat 60. i stanowi odbicie ostrej dyskusji, a nawet sporu, którego tło przedstawia w obszernym wprowadzeniu ks. Adam Boniecki. Jak pisać w Polsce o fermencie w Kościele, dokonującym się pod wpływem Soboru Watykańskiego II, który zakończył obrady w grudniu 1965? Jaka jest w tym rola "Tygodnika"? Czy w swoim entuzjazmie dla reform redakcja nie idzie zbyt daleko? Czy należy polskiego czytelnika informować o kryzysie, którego objawy widać w Kościele zachodnim? Zdaniem kardynała Wojtyły w warunkach Polski pod rządami komunistycznymi "inicjacja" - a więc przygotowywanie czy wręcz wychowywanie czytelnika - powinna mieć pierwszeństwo przed czystą informacją. Zdaniem redaktora Turowicza kryzys w Kościele - będący zresztą dla niego "kryzysem wzrostu" - jest faktem, a kontrowersyjnych tematów unikać nie należy. Obie strony pozostają przy swoim zdaniu, ale mimo swych zastrzeżeń wobec linii pisma Metropolita Krakowski pozostaje jego protektorem i przyjacielem, czego dowodem list na trzydziestolecie "TP", obchodzone w 1975 roku.

Drugi blok listów powstał w pierwszej połowie lat 90. I znów tematem głównym są dyskusje wokół miejsca "Tygodnika" w polskim Kościele i polskim społeczeństwie, tym razem już w wolnej Polsce. Ale jest to także piękne świadectwo wzajemnego szacunku i przywiązania Jana Pawła II do krakowskiego tygodnika, z którym współpracował od końca lat 40.

"Jeżeli napisałem tak, jak napisałem - tłumaczy Papież w liście z 4 lipca 1993 r. - to nie, by sprawić Panu przykrość, ale - no po prostu dlatego, że ja sam czuję się związany z tym tygodnikowym dziedzictwem. Miałem w nim jakąś »cząstkę« nie tylko jako piszący, ale także jako Wasz Biskup. I zapewne, nie tylko ja miałem jakąś »cząstkę« w »Tygodniku«, ale i on miał swą »cząstkę« we mnie, w mojej drodze, w moim powołaniu. Pamiętam, jak Pan przeżywał wydarzenie z 16 października 1978 r. Cóż? Ja nie chcę tego utracić. Staram się jakoś być wierny »przymierzu«, którym się związałem".


Dziękujemy, że nas czytasz!

Wykupienie dostępu pozwoli Ci czytać artykuły wysokiej jakości i wspierać niezależne dziennikarstwo w wymagających dla wydawców czasach. Rośnij z nami! Pełna oferta →

Dostęp 10/10

  • 10 dni dostępu - poznaj nas
  • Natychmiastowy dostęp
  • Ogromne archiwum
  • Zapamiętaj i czytaj później
  • Autorskie newslettery premium
  • Także w formatach PDF, EPUB i MOBI
10,00 zł

Dostęp kwartalny

Kwartalny dostęp do TygodnikPowszechny.pl
  • Natychmiastowy dostęp
  • 92 dni dostępu = aż 13 numerów Tygodnika
  • Ogromne archiwum
  • Zapamiętaj i czytaj później
  • Autorskie newslettery premium
  • Także w formatach PDF, EPUB i MOBI
89,90 zł
© Wszelkie prawa w tym prawa autorów i wydawcy zastrzeżone. Jakiekolwiek dalsze rozpowszechnianie artykułów i innych części czasopisma bez zgody wydawcy zabronione [nota wydawnicza]. Jeśli na końcu artykułu znajduje się znak ℗, wówczas istnieje możliwość przedruku po zakupieniu licencji od Wydawcy [kontakt z Wydawcą]
Urodził się 25 lipca 1934 r. w Warszawie. Gdy miał osiemnaście lat, wstąpił do Zgromadzenia Księży Marianów. Po kilku latach otrzymał święcenia kapłańskie. Studiował filozofię na Katolickim Uniwersytecie Lubelskim. Pracował z młodzieżą – był katechetą… więcej
Ur. 1955 w Krakowie, absolwent prawa i historii sztuki na UJ, w latach 1980-89 w redakcji miesięcznika „Znak”, od 1990 r. w redakcji „TP”, na którego łamach prowadzi od 1987 r. jako Lektor rubrykę recenzyjną. Publikował również m.in. w… więcej

Artykuł pochodzi z numeru TP 14/2006