Wykupienie dostępu pozwoli Ci czytać artykuły wysokiej jakości i wspierać niezależne dziennikarstwo w wymagających dla wydawców czasach. Rośnij z nami! Pełna oferta →
Symboliczne jest też miejsce, wybrane z inicjatywy premiera Tadeusza Mazowieckiego: to tu grupa niemieckich opozycjonistów antyhitlerowskich, na czele z Helmutem Jamesem von Moltke, dyskutuje w latach 1942-43 nad planami porządku europejskiego po wojnie. Chcą upadku III Rzeszy i wolnej Europy, za co część z nich zapłaci życiem. Po wojnie nowi mieszkańcy Krzyżowej, przesiedleni tu zza Bugu, nie rozpoznają byłej właścicielki majątku podczas jej wizyt w latach 80. Jednak pamięć o dziedzictwie Krzyżowej nie umiera. Wrocławski profesor Karol Jonca odkrywa spuściznę miejsca i „Kręgu z Krzyżowej”. Podobnie jak Anna Morawska, Tadeusz Mazowiecki czy członkowie wrocławskiego KIK-u, szuka „innych” Niemców. Odkrywanie tych „innych”, dobrych Niemców, refleksja nad istotą niemieckiej opozycji wobec narodowego socjalizmu ma dla ludzi żyjących w czasie komunizmu ogromne znaczenie. Postawa opozycyjna i oddolna działalność obywateli stają się istotnym warunkiem budowania pomostów między Polakami i Niemcami. W 1989 r. oba kraje wykorzystały umiejętnie dziedzictwo Krzyżowej. Wkrótce, w 25. rocznicę Mszy Pojednania, mówić będzie o tym wystawa plenerowa w Krzyżowej pt. „Odwaga i pojednanie”, przygotowana przez Muzeum Historii Polski.