Reklama

Ładowanie...

Medialna tarcza Putina: czy to już faszyzm?

21.03.2022
Czyta się kilka minut
Putin, broniąc władzy, dzieli obywateli na kategorie, napuszcza tych, którzy są po jego stronie, na przeciwnych mu, których nazywa zdrajcami. Czy to już faszyzm?
W

W ciągu trzech tygodni, które minęły od rozpoczęcia inwazji na Ukrainę, Putinowi nie udało się osiągnąć celów: Ukraina się nie ukorzyła, prezydent Zełenski nie uciekł i się nie poddał, Zachód nie spełnił postulatów Moskwy w zakresie nowego ładu bezpieczeństwa w Europie.

Putin przeszedł więc do eskalowania konfliktu. Jego armia atakuje ukraińskie obiekty cywilne, zabija kobiety i dzieci, dokonuje zbrodni wojennych na coraz większą skalę, używa broni zakazanej konwencjami międzynarodowymi.

Podczas spotkania online z rządem Putin powtórzył znane tezy o powodach „operacji specjalnej”: o rzekomym ludobójstwie w Donbasie i konieczności ratowania rodaków przed banderowską juntą nazistów. Zadeklarował, że „rosyjskie wojska robią wszystko, aby uniknąć ofiar wśród ludności cywilnej w ukraińskich miastach”, a Zachód tylko dolewa oliwy do ognia, wysyłając broń. Ukoronowaniem wywodu...

2190

DZIĘKUJEMY, ŻE NAS CZYTASZ!

Żeby móc dostarczać Ci więcej tekstów najwyższej dziennikarskiej próby, prosimy Cię o wykupienie dostępu. Wykup i ciesz się nieograniczonym zasobem artykułów „Tygodnika”!

Masz już konto? Zaloguj się

Dostęp trzymiesięczny
90,00 zł

Przez 92 dni będziesz mieć dostęp do wszystkich treści - każdej środy do bieżącego wydania oraz do stale powiększającego się archiwum. 

Dostęp roczny
260,00 zł

540 zł 280 zł taniej (od oferty "10 dni" na rok)
365 dni nieograniczonego dostępu do wszystkich treści - każdej środy do bieżącego wydania oraz do stale powiększającego się archiwum. 

Dostęp 10 dni
15,00 zł

Przez 10 dni (to nawet 3 kolejne wydania pisma) będziesz mieć dostęp do wszystkich treści - każdej środy do bieżącego wydania oraz do stale powiększającego się archiwum. 

Napisz do nas

Chcesz podzielić się przemyśleniami, do których zainspirował Cię artykuł, zainteresować nas ważną sprawą lub opowiedzieć swoją historię? Napisz do redakcji na adres redakcja@tygodnikpowszechny.pl . Wiele listów publikujemy na łamach papierowego wydania oraz w serwisie internetowym, a dzięki niejednemu sygnałowi od Czytelników powstały ważne tematy dziennikarskie.

Obserwuj nasze profile społecznościowe i angażuj się w dyskusje: na Facebooku, Twitterze, Instagramie, YouTube. Zapraszamy!

Newsletter

© Wszelkie prawa w tym prawa autorów i wydawcy zastrzeżone. Jakiekolwiek dalsze rozpowszechnianie artykułów i innych części czasopisma bez zgody wydawcy zabronione [nota wydawnicza]. Jeśli na końcu artykułu znajduje się znak ℗, wówczas istnieje możliwość przedruku po zakupieniu licencji od Wydawcy [kontakt z Wydawcą]