Magiczna funkcja pasków

Żadne z dotychczasowych „sprawozdań o stanie ochrony języka polskiego”, przygotowywanych co dwa lata przez Radę Języka Polskiego, nie cieszyło się takim zainteresowaniem jak to, które ostatnio pojawiło się na sejmowych stronach. 148-stronicowy raport w całości dotyczy „pasków grozy”, czyli jednozdaniowych zapowiedzi materiałów z głównego wydania „Wiadomości” TVP.

08.04.2019

Czyta się kilka minut

Screen z „Wiadomości” TVP / TymaczemwWiadomosciach na Facebooku /
Screen z „Wiadomości” TVP / TymaczemwWiadomosciach na Facebooku /

Badacze – Katarzyna Kłosińska, Rafał Zimny i Przemysław Żukiewicz – sprawdzili, czy zgodnie z ustawą o ochronie języka polskiego telewizja publiczna „stwarza warunki do właściwego rozwoju języka jako narzędzia międzyludzkiej komunikacji” oraz czy „zachowuje standardy obiektywizmu i niezależności”. Nie stwarza i nie zachowuje – odpowie każdy, kto oglądał „Wiadomości” za czasów prezesury Jacka Kurskiego, a przy tym dysponuje elementarną wrażliwością językową i poczuciem przyzwoitości. Naukowcy z RJP nie mogli jednak poprzestać na odruchu, wybrali więc 13 wydarzeń polaryzujących opinię publiczną (od reformy sądownictwa po protest lekarzy rezydentów) i przeanalizowali wszystkie 306 pasków, które ich dotyczyły.

Wniosek? „Większość tekstów pasków »Wiadomości« TVP 1 pełni funkcje nieinformacyjne – głównie perswazyjną (wpływanie na odbiorcę), magiczną (kreacja rzeczywistości) i ekspresywną (wyrażanie emocji i ocen nadawcy)”, a tylko „co czwarty tekst sygnujący materiał reporterski jest powiadomieniem w sensie ścisłym, tj. informacją intencjonalnie pozbawioną oceny”. Autorzy raportu wskazali, że komunikaty „Wiadomości” są nakierowane na wspieranie działań rządu i gnębienie opozycji, realizują „nieetyczne zabiegi językowe, takie jak etykietowanie, stygmatyzacja, stereotypizacja”, a wreszcie „mają charakter manipulacyjny”.

Ostatnie zdanie raportu brzmi: „Język polski jest dobrem wspólnym wszystkich jego użytkowników, a zatem nie może być przez nikogo, zwłaszcza przez nadawcę telewizyjnego, zawłaszczany i traktowany jako narzędzie walki politycznej”. Rada Języka Polskiego przypomniała więc o pryncypiach, o których prezes TVP, Krajowa Rada Radiofonii i Telewizji, Rada Mediów Narodowych i minister kultury pamiętać nie chcą.

Do momentu oddania tego tekstu do druku TVP nie odniosła się do sprawozdania RJP.  ©℗

Dziękujemy, że nas czytasz!

Wykupienie dostępu pozwoli Ci czytać artykuły wysokiej jakości i wspierać niezależne dziennikarstwo w wymagających dla wydawców czasach. Rośnij z nami! Pełna oferta →

Dostęp 10/10

  • 10 dni dostępu - poznaj nas
  • Natychmiastowy dostęp
  • Ogromne archiwum
  • Zapamiętaj i czytaj później
  • Autorskie newslettery premium
  • Także w formatach PDF, EPUB i MOBI
10,00 zł

Dostęp kwartalny

Kwartalny dostęp do TygodnikPowszechny.pl
  • Natychmiastowy dostęp
  • 92 dni dostępu = aż 13 numerów Tygodnika
  • Ogromne archiwum
  • Zapamiętaj i czytaj później
  • Autorskie newslettery premium
  • Także w formatach PDF, EPUB i MOBI
89,90 zł
© Wszelkie prawa w tym prawa autorów i wydawcy zastrzeżone. Jakiekolwiek dalsze rozpowszechnianie artykułów i innych części czasopisma bez zgody wydawcy zabronione [nota wydawnicza]. Jeśli na końcu artykułu znajduje się znak ℗, wówczas istnieje możliwość przedruku po zakupieniu licencji od Wydawcy [kontakt z Wydawcą]
Absolwentka dziennikarstwa i filmoznawstwa, autorka nominowanej do Nagrody Literackiej Gryfia biografii Haliny Poświatowskiej „Uparte serce” (Znak 2014). Laureatka Grand Prix Nagrody Dziennikarzy Małopolski i Nagrody „Newsweeka” im. Teresy Torańskiej,… więcej

Artykuł pochodzi z numeru Nr 15/2019