Wykupienie dostępu pozwoli Ci czytać artykuły wysokiej jakości i wspierać niezależne dziennikarstwo w wymagających dla wydawców czasach. Rośnij z nami! Pełna oferta →
W sensie szczegółowym mowa o usuwaniu ze Światowego Związku Żołnierzy AK Andrzeja Pawelca, który na naszych łamach opowiedział o zbrodniach na Żydach, dokonywanych podczas II wojny światowej przez kolegów z partyzantki, w sensie ogólnym – o stosunku do trudnych wydarzeń z polskiej przeszłości.
Przed laty, podczas dyskusji o Jedwabnem, IPN pod kierownictwem Leona Kieresa krytykowano za udział w narodowym „samobiczowaniu się” – a programowym tekstem dla zwolenników tej postawy był artykuł „Westerplatte czy Jedwabne”, opublikowany przez Andrzeja Nowaka w „Rzeczpospolitej”. „Jest to starcie historii chwały narodowej z historią narodowej hańby, a raczej agresywne natarcie tej drugiej na pierwszą” – pisał Nowak, sugerując IPN-owi zmianę przedmiotu badań; zmianę, do której doszło w istocie pod rządami prezesa Janusza Kurtyki. Warto zauważyć, że nowe kierownictwo Instytutu mówi znów „i Westerplatte, i Jedwabne” – nie jedno przeciw drugiemu, lecz jedno i drugie. Jest normalniej, a przede wszystkim: bliżej historycznej prawdy.
