Wykupienie dostępu pozwoli Ci czytać artykuły wysokiej jakości i wspierać niezależne dziennikarstwo w wymagających dla wydawców czasach. Rośnij z nami! Pełna oferta →
Siostra dyktatora Korei Północnej Kim Dzong Una przybyła na igrzyska, podczas których drużyny obu Korei występują pod wspólną flagą [patrz tekst Romana Husarskiego – red.], aby przekazać prezydentowi Korei Południowej zaproszenie od brata do odwiedzenia Północy (jeśli do niego dojdzie, byłoby to dopiero trzecie spotkanie liderów obu państw od ich powstania ponad 70 lat temu; poprzednie odbyły się w 2000 i 2007 r. z udziałem ojca obecnego przywódcy).
Jakby tej sensacji było mało, Pence powiedział towarzyszącym mu dziennikarzom „Washington Post”, że USA są gotowe do bezpośrednich rozmów z Północą bez warunków wstępnych (wcześniej odmowa takich rozmów była zasadą polityki USA). Pence zaznaczył, że USA nadal chcą wywierać przez sankcje nacisk na Pjongjang, ale „jeśli jest chęć rozmowy, będziemy rozmawiać”. ©(P)
Czytaj także: Bartek Dobroch: Pjongjang: Rozmiary polskiego pecha.