Katolik i Marsz Równości

Zakaz odbycia Marszu Równości ze względu na zagrożenie uczestników marszu i mieszkańców Poznania trudno oceniać, jeśli się nie zna stopnia zagrożenia ani granic możliwości sił porządkowych. W każdym razie okazało się, że siły poznańskiej policji nie były zbyt wątłe, by ochronić kilkusetosobową manifestację. Zresztą argument ten prawdopodobnie został użyty po raz ostatni, bo energia, z jaką nowy rząd zabrał się do wzmacniania bezpieczeństwa, pozwala mniemać, że za rok uczestnicy marszu i mieszkańcy Poznania będą bezpieczni z całą pewnością.

27.11.2005

Czyta się kilka minut

Jednak emocje, które budził Marsz, bynajmniej nie są związane z kwestią bezpieczeństwa, ale z trudną zbitką dwóch spraw: oceny homoseksualizmu oraz poszanowania prawa do manifestacji swych przekonań. Chcę tu przypomnieć, że w pierwszej kwestii stanowisko Kościoła jest i będzie jednoznaczne: “akty homoseksualizmu z samej swojej wewnętrznej natury są nieuporządkowane" i “w żadnym przypadku nie będą mogły być zaaprobowane" (Katechizm Kościoła Katolickiego 2357). W drugiej, czyli manifestowania przekonań - Kościół jest przeciwko dyskryminacji. Za “godne ubolewania uznaje to, że osoby homoseksualne były i wciąż są przedmiotem złośliwych określeń i aktów przemocy". Kościół wręcz wymaga od pasterzy “potępienia takich zachowań, gdziekolwiek miałyby one miejsce". A to w imię szacunku dla bliźniego: “Osobista godność każdego człowieka winna być zawsze szanowana w słowach, w czynach i w ustawodawstwie" (cytaty z dokumentu Kongregacji Nauki Wiary “O duszpasterstwie osób homoseksualnych" z 1986 r.).

Tak więc nie można oczekiwać, że katolik uzna związki homoseksualne za równorzędne czy tak samo dopuszczalne jak małżeństwo, jednak należy oczekiwać, że zawsze stanie on w obronie godności człowieka-homoseksualisty. W tej sprawie ma prawo, a czasem nawet obowiązek manifestować.

Dziękujemy, że nas czytasz!

Wykupienie dostępu pozwoli Ci czytać artykuły wysokiej jakości i wspierać niezależne dziennikarstwo w wymagających dla wydawców czasach. Rośnij z nami! Pełna oferta →

Dostęp 10/10

  • 10 dni dostępu - poznaj nas
  • Natychmiastowy dostęp
  • Ogromne archiwum
  • Zapamiętaj i czytaj później
  • Autorskie newslettery premium
  • Także w formatach PDF, EPUB i MOBI
10,00 zł

Dostęp kwartalny

Kwartalny dostęp do TygodnikPowszechny.pl
  • Natychmiastowy dostęp
  • 92 dni dostępu = aż 13 numerów Tygodnika
  • Ogromne archiwum
  • Zapamiętaj i czytaj później
  • Autorskie newslettery premium
  • Także w formatach PDF, EPUB i MOBI
89,90 zł
© Wszelkie prawa w tym prawa autorów i wydawcy zastrzeżone. Jakiekolwiek dalsze rozpowszechnianie artykułów i innych części czasopisma bez zgody wydawcy zabronione [nota wydawnicza]. Jeśli na końcu artykułu znajduje się znak ℗, wówczas istnieje możliwość przedruku po zakupieniu licencji od Wydawcy [kontakt z Wydawcą]
Urodził się 25 lipca 1934 r. w Warszawie. Gdy miał osiemnaście lat, wstąpił do Zgromadzenia Księży Marianów. Po kilku latach otrzymał święcenia kapłańskie. Studiował filozofię na Katolickim Uniwersytecie Lubelskim. Pracował z młodzieżą – był katechetą… więcej

Artykuł pochodzi z numeru TP 48/2005