Hulajnogą jedzie nowe

Kiedy ostatni raz wymieniałem łożysko w przednim kółku, obliczyłem, że przez kilka lat zrobiłem na niej dobre trzy tysiące kilometrów.

27.05.2019

Czyta się kilka minut

Dominikanin Mirosław Pilśniak, Warszawa, czerwiec 2006 r. / PIOTR MIZERSKI / REPORTER
Dominikanin Mirosław Pilśniak, Warszawa, czerwiec 2006 r. / PIOTR MIZERSKI / REPORTER

Mieszkam za miastem, do pracy dojeżdżam koleją podmiejską, a między domem a stacją i dworcem a redakcją jeżdżę na hulajnodze. Składana, współpasażerom nie przeszkadza, po zmroku dbam o widoczność – a nie pamiętam już, co to korek, no i co przy tym popracuję mięśniami, to moje.

Ano właśnie: moja hulajnoga jest analogowa, nie rozpędzam się do prędkości zagrażających pieszym – debata, która wybuchła w związku z pojawieniem się w polskich miastach wypożyczalni elektrycznych hulajnóg i pierwszymi przypadkami potrąceń, nie bardzo mnie dotyczy.

Ale ten problem istnieje. Władze Paryża zakazały już jazdy po chodnikach tych bezszelestnych i przekraczających prędkość 25 km/h urządzeń. Uregulowania wymaga kwestia, czy mamy do czynienia z tzw. urządzeniem transportu osobistego (jak np. deskorolka), czy raczej z czymś w rodzaju motoroweru. Trudno się jednak spodziewać, by hulajnogi stały się symbolem nowych czasów. Cena za wypożyczenie (kilkadziesiąt groszy za minutę jazdy) utrudnia odbywanie na nich dłuższych podróży – przydają się raczej na ostatni kilometr.

Z drugiej strony: w Warszawie 5 firm wypożycza już 3 tys. hulajnóg i wolno sądzić, że jakaś część tych, którzy po nie sięgają, zrezygnowała z samochodu. Dobrze, że mają i ten wybór. ©(P)


CZYTAJ TAKŻE:

Polska w ruchu: z perspektywy samochodu, busika, tanich linii, pendolino i roweru >>>

Dziękujemy, że nas czytasz!

Wykupienie dostępu pozwoli Ci czytać artykuły wysokiej jakości i wspierać niezależne dziennikarstwo w wymagających dla wydawców czasach. Rośnij z nami! Pełna oferta →

Dostęp 10/10

  • 10 dni dostępu - poznaj nas
  • Natychmiastowy dostęp
  • Ogromne archiwum
  • Zapamiętaj i czytaj później
  • Autorskie newslettery premium
  • Także w formatach PDF, EPUB i MOBI
10,00 zł

Dostęp kwartalny

Kwartalny dostęp do TygodnikPowszechny.pl
  • Natychmiastowy dostęp
  • 92 dni dostępu = aż 13 numerów Tygodnika
  • Ogromne archiwum
  • Zapamiętaj i czytaj później
  • Autorskie newslettery premium
  • Także w formatach PDF, EPUB i MOBI
89,90 zł
© Wszelkie prawa w tym prawa autorów i wydawcy zastrzeżone. Jakiekolwiek dalsze rozpowszechnianie artykułów i innych części czasopisma bez zgody wydawcy zabronione [nota wydawnicza]. Jeśli na końcu artykułu znajduje się znak ℗, wówczas istnieje możliwość przedruku po zakupieniu licencji od Wydawcy [kontakt z Wydawcą]
Dziennikarz, redaktor wydań specjalnych i publicysta działu krajowego „Tygodnika Powszechnego”, specjalizuje się w pisaniu o piłce nożnej i o stosunkach polsko-żydowskich, a także w wywiadzie prasowym. W redakcji od 1991 roku, był m.in. (do 2015 r.) zastępcą… więcej

Artykuł pochodzi z numeru Nr 22/2019