Wykupienie dostępu pozwoli Ci czytać artykuły wysokiej jakości i wspierać niezależne dziennikarstwo w wymagających dla wydawców czasach. Rośnij z nami! Pełna oferta →
Ogólna zasada jest stała: ludzkim myślom towarzyszą wzorce aktywności mózgu, które komputer może identyfikować i zapisywać jako sygnały cyfrowe, używane np. do poruszania myszką albo ramieniem robota.
Tym razem w „Scientific Reports” Hassan Akbari i współpracownicy opisali postępy w pracach nad stworzeniem BCI, w którym komputer generowałby mowę na podstawie analizy aktywności ludzkiej kory słuchowej.
W badaniu piątka neurochirurgicznych pacjentów z elektrodami wszczepionymi bezpośrednio do mózgu (ale o niezaburzonych zdolnościach werbalnych) przysłuchiwała się różnym zdaniom. Zapis aktywności ich mózgu został użyty do wytrenowania syntezatora mowy. Metoda z użyciem BCI okazała się znacznie skuteczniejsza niż generowanie dźwięków na podstawie samego zapisu cyfrowego ludzkiej mowy, choć ciągle daleko jej do doskonałości. Na razie udaje się m.in. tworzyć wypowiedzi złożone z sekwencji liczb, które są zrozumiałe w 75 proc. Badania te otwierają jednak drogę do tworzenia nowych metod sterowania aplikacjami, a nawet budowy protez dla osób z zaburzeniami mowy. ©℗