Ładowanie...
Triduum: Wielki Czwartek
Triduum: Wielki Czwartek
Wielki Czwartek jest zamknięciem Wielkiego Postu, jest przyjęciem grzeszników – tych, którzy przez 40 dni wewnętrznie pracowali, by się nawrócić i odnaleźć na nowo Pana, a on przeprowadzi nas przez tajemnicę życia i śmierci. I jednocześnie otwiera na największe tajemnice wiary Wielkich Dni.
Chrystus zaprasza nas najpierw na ucztę – Ostatnią Wieczerzę. Podczas niej, co zanotował Jan Ewangelista, Jezus umywa uczniom nogi. Ten gest powtarzany jest w niektórych kościołach, zwłaszcza katedralnych. Podczas mszy świętej po odczytaniu Ewangelii biskup albo – jak u nas w klasztorze – przeor obmywa nogi 12 mężczyznom. To gest wstrząsający. Jezus Chrystus, zanim odda swoje życie za nas, klęka przed człowiekiem, aby ten zechciał przyjąć Jego miłość – Jego zbawienie. Bardzo polecam głębsze przemyślenie tego wydarzenia, burzy ono bowiem tropy naszego myślenia religijnego.
W tym dniu Chrystus gromadzi nas przy stole – na wieczerzy, która staje się zapowiedzią i urzeczywistnieniem Jego ofiary. Podczas niej bierze chleb i mówi: „To jest Moje Ciało, które za was będzie wydane”. Biorąc kielich, mówi: „To jest Moja Krew, która za was będzie wylana”. I dodaje: „To czyńcie na Moją pamiątkę”. Chrześcijanie gromadzą się właśnie na Jego pamiątkę. Ale to osobliwa pamiątka – niepolegająca na jakimś rzewnym przeniesieniu się do rzeczywistości utrwalonej na starej, czarno-białej fotografii. To wspomnienie, które uobecnia wydarzenie mające oczywiście miejsce w historii, ale które jednocześnie stało się rzeczywistością ponadczasową. Taką, która może dosięgnąć każdego człowieka w każdym momencie.
Innymi słowy, zaczyna się wielki dramat spotkania Bożej miłości z ludzką słabością i grzechem. Spotkanie to nie polega na otrzymaniu tylko jakiegoś pouczenia, ale przede wszystkim na otrzymaniu umocnienia. Rzeczywiście, trzeba być bardzo mocnym, a jednocześnie pokornym, żeby wejść w tak nieprawdopodobne i niezrozumiałe wydarzenia!
Napisz do nas
Chcesz podzielić się przemyśleniami, do których zainspirował Cię artykuł, zainteresować nas ważną sprawą lub opowiedzieć swoją historię? Napisz do redakcji na adres redakcja@tygodnikpowszechny.pl . Wiele listów publikujemy na łamach papierowego wydania oraz w serwisie internetowym, a dzięki niejednemu sygnałowi od Czytelników powstały ważne tematy dziennikarskie.
Obserwuj nasze profile społecznościowe i angażuj się w dyskusje: na Facebooku, Twitterze, Instagramie, YouTube. Zapraszamy!
Kup książkę
Podobne teksty
Newsletter
© Wszelkie prawa w tym prawa autorów i wydawcy zastrzeżone. Jakiekolwiek dalsze rozpowszechnianie artykułów i innych części czasopisma bez zgody wydawcy zabronione [nota wydawnicza]. Jeśli na końcu artykułu znajduje się znak ℗, wówczas istnieje możliwość przedruku po zakupieniu licencji od Wydawcy [kontakt z Wydawcą]