Festiwalowe prezentacje

Justyna Bargielska

25.10.2011

Czyta się kilka minut

Inna róża

Urodziłam niesamowicie piękną córkę, jej zęby,

jej włosy są jak z Pieśni nad Pieśniami. I sama

poczułam się piękna, dziękuję. Ale ona

to zupełnie inne piękno,

to jest piękno, które chcę chronić.

Gdybym miała jakieś swoje piękno, wstydziłabym się go,

zresztą pewnie mam jakieś piękno, faceci

nie lataliby tak za mną, gdybym go nie miała,

ale nie lubię swojego piękna, bo faceci

latają za nim. Piękno mojej córki

to co innego. Piękno mojej córki, tak uważam,

jest jedyną nadzieją

tego świata.

Marzanna Kielar

Kochankowie

Obok siebie od tysięcy lat -

zrastamy się niczym pędy konarów, żeby wytworzyło się

żywe wiązanie.

Wczepieni w siebie

jak ci kochankowie z neolitu, odnalezieni na przedmieściu Mantui,

objęci ciasno

w jamie okolonej kamiennym płaszczem,

w ziemi jak w łóżku, kiedy promień słońca otwiera pokój od okna.

Nasze wargi w pęcherzu powietrza.

W szczelinie, gdy się rozsuwa kra czasu.

Umrą nasi bogowie.

Urwą się łańcuchy przyczyn rozpoczęte przez nasze myśli, czyny.

Przestaną istnieć wszystkie nasze dzieła.

Skończą się słowa i powróci milczenie.

Milczenie będzie mówić bezustannie.

Jesteśmy

pustką, co potrzebuje formy, żeby się zjawiać.

Nasze oczy, uwolnione od śmierci, staną się słońcem, rozbłysną.

Nasze oddechy, uwolnione od śmierci, staną się wiatrem -

(2010)

Tomasz Różycki

Wulkan

Siedząc i oglądając wojnę samolotów

przeciw wieżowcom, świętą wojnę męczenników

przeciw wagonom metra, salom gimnastycznym,

przeciwko dzieciom, leżąc, obserwując potop

na żywo w czterdziestu odcinkach, pilotem

poprawiając świat, klucząc, próbując uników

przed mordercą, rekinem i poznając wynik

ankiety widzów w sprawie kary śmierci. Trochę

śpiąc, trochę patrząc na wielką transmisję

z wykupywania boga. I widząc ich wszystkich

malutkich, rysunkowych, jak się przewracają,

chcą wstać i znów padają, potrafiąc wyłączyć

wielekroć głos i obraz, wyłączając oddech

i nie mogąc wyłączyć serca spadałem, spadałem.

Piotr Sommer

Uwagi o słowie "jest"

Każda rzecz przechodzi

wszystko co było

wcześniej, bo jeśli było

to wcześniej, gdzie

indziej miałoby być: nie

mogło być teraz, teraz

nie było, teraz ledwie jest

i nawet jutro dopiero

będzie, być mogło

tylko wczoraj albo przed

wczoraj albo przedprzed -

podobnie z przechodzeniem

innych zdarzeń: każde przechodzi

któreś poprzednie ze swej

rodziny zdarzeń, jeżeli

nie da rady przejść, nie

pamiętamy o nim i

o rodzinie, jeśli zaś daje

radę, przechodzi nawet

to co będzie, przenika

wszystko, nawet miłość

nie jest jedynie tym

co jest lub będzie: chce

wiedzieć co było wcześniej

i to czego nie było a być

mogło, no i czy jedna miłość

przechodzi inną miłość

16 stycznia 2011

Adam Zagajewski

Wenecja, listopad

Wenecja, listopad, czarny deszcz, Piranesi

w San Giorgio Maggiore wciąż śni swoje

przerażające sny, które już dawno

się spełniły i dzisiaj, zdaje się, trochę nudzą

młodych zwiedzających. Oni chcieliby

innych koszmarów, marzą o nowym

strachu, o zupełnie nowym dreszczu.

Wciąż pada czarny deszcz i Wenecja

pochylona, zgarbiona, niepewna,

ubrana w postrzępione futro

mauretańskich koronek i fasad

powoli wsuwa się w zimę

jak sanitariusz który nieśmiało, długo

dobija się do drzwi pałacowej kaplicy.

W niedzielę 2 października polscy poeci zaprezentowali swe utwory polsko-amerykańskiej publiczności w Chicago. "Maraton poetycki" prowadził Grzegorz Jankowicz

Dziękujemy, że nas czytasz!

Wykupienie dostępu pozwoli Ci czytać artykuły wysokiej jakości i wspierać niezależne dziennikarstwo w wymagających dla wydawców czasach. Rośnij z nami! Pełna oferta →

Dostęp 10/10

  • 10 dni dostępu - poznaj nas
  • Natychmiastowy dostęp
  • Ogromne archiwum
  • Zapamiętaj i czytaj później
  • Autorskie newslettery premium
  • Także w formatach PDF, EPUB i MOBI
10,00 zł

Dostęp kwartalny

Kwartalny dostęp do TygodnikPowszechny.pl
  • Natychmiastowy dostęp
  • 92 dni dostępu = aż 13 numerów Tygodnika
  • Ogromne archiwum
  • Zapamiętaj i czytaj później
  • Autorskie newslettery premium
  • Także w formatach PDF, EPUB i MOBI
89,90 zł
© Wszelkie prawa w tym prawa autorów i wydawcy zastrzeżone. Jakiekolwiek dalsze rozpowszechnianie artykułów i innych części czasopisma bez zgody wydawcy zabronione [nota wydawnicza]. Jeśli na końcu artykułu znajduje się znak ℗, wówczas istnieje możliwość przedruku po zakupieniu licencji od Wydawcy [kontakt z Wydawcą]

Artykuł pochodzi z numeru TP 44/2011

Artykuł pochodzi z dodatku „After Miłosz (44/2011)