Doktryna ruszyła

Książka kard. Francesca Coccopalmeria nie tylko przekonująco precyzuje to, o czym sam Franciszek wypowiedział się niejasno, wywołując u wielu zaniepokojenie. Pokazuje także, na czym polega papieża reforma doktryny.

12.06.2017

Czyta się kilka minut

 / Fot. Andreas Solaro / AFP / EAST NEWS
/ Fot. Andreas Solaro / AFP / EAST NEWS

Dyrektor watykańskiego wydawnictwa nie krył zaskoczenia: cały nakład wyczerpał się już po pięciu dniach od ukazania się 50-stronicowej broszury, w której przewodniczący Papieskiej Rady ds. Tekstów Prawnych dokonał zwięzłej analizy 8. rozdziału adhortacji „Amoris laetitia”. „Otrzymujemy pytania o nią z całego świata” – cieszył się watykański wydawca. To wyjątek, bo trudno się spodziewać, że książki prawnicze będą bestsellerami – nawet w Kościele katolickim – komentowały agencje ukazanie się w lutym tego roku komentarza kard. Francesca Coccopalmeria. Co takiego zawiera niespodziewany „prawniczy bestseller”?

Teraz każdy w Polsce będzie mógł sam to sprawdzić. Dzięki uprzejmości autora i wydawcy „Tygodnik” dołącza do papierowego wydania tego numeru książeczkę w języku polskim. Niezależnie jednak od samodzielnej lektury – do której bardzo zachęcam – przydatne może się okazać kilka podpowiedzi, dlaczego ta książeczka jest rzeczywiście ważnym wydarzeniem w Kościele.

Więcej o watykańskim bestsellerze >>>

Zalety opracowania

Pierwsza podpowiedź jest oczywista: 8. rozdział adhortacji „Amoris laetitia” dotyczy sytuacji nieuregulowanych. Papież porusza w nim delikatny problem dostępu do komunii osób żyjących po rozwodzie w nowych związkach. Czyni to w niejasny sposób, co wywołało gorący spór wokół interpretacji tego fragmentu. Czy papież dopuszcza możliwość komunii wychodząc poza warunek przedstawiony w adhortacji Jana Pawła II „Familiaris consortio”, domagający się od takich osób abstynencji seksualnej? Czy jednak trzyma się wiernie nauczania swoich poprzedników?

Druga podpowiedź jest taka: komentarz kard. Coccopalmeria jest przejrzysty, precyzyjny i… konkluzywny, to znaczy jasno rozstrzyga, że papież rozszerza dostęp do komunii. Ponadto zwięźle analizuje, o jakie życiowe przypadki chodzi i na jakich nowych warunkach komunia powinna być dostępna. Czyni to na dodatek w sposób tak przekonujący, że czytelnik, który byłby nieświadomy toczących się sporów, mógłby dojść do wniosku, że ma do czynienia po prostu z wyjątkowo zrozumiałym wykładem nauczania od dawna głoszonego w Kościele.

Najważniejsze zatem pytanie – w jakim zakresie papież zmienia dotychczasowe nauczanie, a w jakim jest wierny doktrynie? – staje się wyraźne dopiero po umiejscowieniu komentarza watykańskiego hierarchy w owej gorącej dyskusji. I to jest podpowiedź trzecia.

Czwarta z kolei ma postać pytania: jak się ma wykładnia kard. Coccopalmeria do stanowiska polskich biskupów? Czy hierarchowie w naszym kraju również dostrzegają nowość podejścia Franciszka?

Rozwińmy te uwagi nieco szerzej.

Logika kardynała

Zestawiając różne punkty papieskiej adhortacji kard. Coccopalmerio układa przekonujący wywód. Wychodzi od tego, że Franciszek kładzie nacisk na subiektywne przeszkody w realizowaniu normy dotyczącej małżeństwa sakramentalnego: „Kościół dysponuje solidną refleksją na temat uwarunkowań i okoliczności łagodzących. Dlatego nie można już powiedzieć, że wszyscy, którzy są w sytuacji tak zwanej »nieuregulowanej«, żyją w stanie grzechu śmiertelnego, pozbawieni łaski uświęcającej” (nr 301). Skoro nie żyją w grzechu, nie powinno być przeszkody w dopuszczeniu ich do komunii. Jakie są te łagodzące uwarunkowania?

Wśród nich istotne są zwłaszcza te, „które nie pozwalają działać inaczej i podjąć innych decyzji bez nowej winy”. Np. zakończenie związku niezgodnego z normą oznaczałoby wyrządzenie krzywdy innym osobom: partnerowi, a zwłaszcza dzieciom.

Można oponować, że to przewidywał już Jan Paweł II i zezwolił na pozostanie w związku niesakramentalnym dla dobra dzieci, byleby powstrzymać się od współżycia seksualnego zarezerwowanego tylko dla małżonków. To jest jego słynny wyjątek dopuszczający do komunii osoby żyjące w związkach niesakramentalnych, ogłoszony w 1981 r. w adhortacji „Familiaris consortio”. Krakowski teolog ks. Damian Wąsek twierdzi (w rozmowie „Pontyfikat do oceny”, publikowanej w ubiegłym numerze), że to była prawdziwa rewolucja doktrynalna – Franciszek ją teraz jedynie poszerza.

Kard. Coccopalmerio pokazuje, jak. Zwraca uwagę, że przy kwestii życia „jak brat i siostra” Franciszek cytuje uwagę z soborowej konstytucji „Gaudium et spes” odnoszącą się do małżonków: „Jeśli brakuje pewnych wyrazów intymności, nierzadko wierność może być wystawiona na próbę, a dobro potomstwa zagrożone”. To może powodować zwolnienie z obowiązku abstynencji.

Nieprzekonanym włoski hierarcha daje przykład konkretnej sytuacji. Kobieta wiąże się z mężczyzną porzuconym przez żonę z trójką dzieci, będącym na skraju załamania psychicznego. W ten sposób ratuje go od samobójstwa, a dzieciom stwarza dom. Po jakimś czasie pojawia się ich wspólne dziecko.

Celność tego przykładu polega na tym, że nawet jeśli kobieta gotowa byłaby na zaprzestanie współżycia, nie może tego wymagać od mężczyzny, choćby z uwagi na jego perturbacje psychiczne. Czy jest winna cudzołóstwa?

Kardynał konkluduje: Kościół mógłby dopuszczać do sakramentów pokuty i Eucharystii wiernych żyjących w związkach niesakramentalnych pod dwoma warunkami – że pragnęliby oni zmienić swoją sytuację i jednocześnie nie mogliby tego uczynić ze wspomnianych wyżej ważnych powodów. Postępując w ten sposób, Kościół dawałby wyraz miłosierdziu i jednocześnie chroniłby naukę o nierozerwalności małżeństwa.

Uciszanie burzy

Subtelność tej interpretacji można docenić porównując ją z krytyką podejścia Franciszka. Np. internetowa inicjatywa „Deklaracja wierności niezmiennemu nauczaniu Kościoła i jego nieprzerwanej dyscyplinie” (którą od października zeszłego roku podpisało już 34 tys. osób) zauważa, że „trwanie w sytuacji obiektywnie grzesznej nigdy nie może być najlepszą odpowiedzią na Ewangelię”.

Inicjatorzy akcji, wśród których jest trzech kardynałów (Jānis Pujats, Carlo Caffarra i Raymond Burke), odwołują się m.in. do stwierdzeń Jana Pawła II z encykliki „Veritatis splendor”. „W określonych sytuacjach przestrzeganie prawa Bożego może być trudne, nawet bardzo trudne, nigdy jednak nie jest niemożliwe” – pisze papież. Albo: „Wreszcie, jest zawsze możliwe, że przymus lub inne okoliczności mogą przeszkodzić człowiekowi w doprowadzeniu do końca określonych dobrych działań; nie sposób natomiast odebrać mu możliwości powstrzymania się od zła, zwłaszcza jeżeli on sam gotów jest raczej umrzeć niż dopuścić się zła”.

Kard. Coccopalmerio zauważa, że w „ontologii człowieka” trzeba wyróżnić dwie warstwy: tę, która zawiera cechy łączące wszystkich ludzi – mamy wtedy ontologię uniwersalną wspólną wszystkim – oraz ontologię indywidualną, zawierającą cechy szczególne, w tym słabości charakterystyczne dla danego człowieka. Można dopowiedzieć, że normy ogólne biorą pod uwagę właśnie ten uniwersalny rys człowieka. Miłosierdzie zaś ma na uwadze rys drugi – indywidualny. Hierarcha zauważa, że winniśmy szacunek obu typom. „Jeśli mamy wrażenie, że Kościół w różnym czasie podkreślał wagę pierwszego typu [ontologii], to dziś jest sytuacja wręcz przeciwna – więcej uwagi wydaje się poświęcać temu drugiemu”. I na tym m.in. polega rewolucja Franciszka.

Na naszym podwórku

Polski Episkopat przygotowuje „Wytyczne” dotyczące duszpasterstwa małżeństw i rodzin. Nad projektem tego dokumentu biskupi dyskutowali na ostatnim zebraniu plenarnym w Zakopanem (6-7 czerwca). W sprawozdaniu z zebrania Katolicka Agencja Informacyjna podała, że „do »Wytycznych« zostanie też dołączone opracowanie nt. Komunii św. dla osób rozwiedzionych i żyjących w ponownych związkach cywilnych, przygotowane przez abp. Henryka Hosera”. Rzecznik Episkopatu ks. Paweł Rytel-Andrianik prostuje, że będzie tylko jeden dokument. Abp Hoser wyjaśnił „Tygodnikowi”, że jego opracowanie powstało na użytek Rady Stałej KEP, a jak ostatecznie zostanie wykorzystane, tego nie wie. Rzecznik Episkopatu nie wyklucza, że w „Wytycznych” po prostu uwzględniony zostanie wkład biskupa warszawsko-praskiego, podobnie jak i innych biskupów. W każdym razie, pytany o problem dopuszczenia osób rozwiedzionych do komunii, ks. Rytel-Andrianik odsyła do komunikatu z zebrania plenarnego. „W kwestii przyjmowania sakramentów świętych przez osoby żyjące w związkach niesakramentalnych biskupi przypominają nauczanie św. Jana Pawła II, którego kontynuatorem jest obecny papież Franciszek” – czytamy w komunikacie.

Abp Hoser zauważa, że „Amoris laetitia” nie zawiera pozytywnego sformułowania dopuszczenia do komunii eucharystycznej. W swojej opinii nie odwoływał się do komentarza kard. Coccopalmeria: – Korzystałem z tekstów doktrynalnych – mówi. Zauważa też, że w tej chwili zaczęły funkcjonować różne podejścia, niektóre skrajne, np. Episkopat Belgii decyzję o dopuszczeniu do komunii w ogóle scedował na wiernych.

Pytany, czy jeśli uznać, że kobieta z przykładu podanego przez kard. Coccopalmeria nie żyje w stanie grzechu ciężkiego, to czy mogłaby ona zostać dopuszczona do komunii, stwierdza, że tak mogłoby się wydawać z perspektywy etyki sytuacyjnej. Po drugiej stronie jest jednak rzeczywistość sakramentalna, a nieuwzględnienie jej sprawia, że patrzymy jednostronnie. – Powinniśmy sięgnąć do Katechizmu Kościoła Katolickiego – konkluduje.

Wytyczne mają być przyjęte podczas październikowego zebrania plenarnego. Czy obecna od teraz także w Polsce książka kard. Coccopalmeria wpłynie na ich ostateczny kształt? ©℗

Dziękujemy, że nas czytasz!

Wykupienie dostępu pozwoli Ci czytać artykuły wysokiej jakości i wspierać niezależne dziennikarstwo w wymagających dla wydawców czasach. Rośnij z nami! Pełna oferta →

Dostęp 10/10

  • 10 dni dostępu - poznaj nas
  • Natychmiastowy dostęp
  • Ogromne archiwum
  • Zapamiętaj i czytaj później
  • Autorskie newslettery premium
  • Także w formatach PDF, EPUB i MOBI
10,00 zł

Dostęp kwartalny

Kwartalny dostęp do TygodnikPowszechny.pl
  • Natychmiastowy dostęp
  • 92 dni dostępu = aż 13 numerów Tygodnika
  • Ogromne archiwum
  • Zapamiętaj i czytaj później
  • Autorskie newslettery premium
  • Także w formatach PDF, EPUB i MOBI
89,90 zł
© Wszelkie prawa w tym prawa autorów i wydawcy zastrzeżone. Jakiekolwiek dalsze rozpowszechnianie artykułów i innych części czasopisma bez zgody wydawcy zabronione [nota wydawnicza]. Jeśli na końcu artykułu znajduje się znak ℗, wówczas istnieje możliwość przedruku po zakupieniu licencji od Wydawcy [kontakt z Wydawcą]
Kierownik działu Wiara w „Tygodniku Powszechnym”. Ur. 1966 r., absolwent Wydziału Mechanicznego AGH, studiował filozofię na Papieskiej Akademii Teologicznej w Krakowie i teologię w Kolegium Filozoficzno-Teologicznym Dominikanów. Opracowanymi razem z… więcej

Artykuł pochodzi z numeru TP 25/2017