Wykupienie dostępu pozwoli Ci czytać artykuły wysokiej jakości i wspierać niezależne dziennikarstwo w wymagających dla wydawców czasach. Rośnij z nami! Pełna oferta →
Od samego początku towarzyszy nam przekonanie, że o świecie nie tylko można, ale wręcz trzeba mówić za pomocą języka literackiego, gdyż pozwala nam on lepiej (intensywniej, bardziej krytycznie i twórczo) odnosić się do jednostkowego oraz wspólnotowego doświadczenia.
Literatura – powtarzamy to z uporem – nie jest zamiast świata, nie jest zamiast społeczeństwa, nie jest zamiast politykiczy ekonomii, lecz umożliwia nam pełniejsze uczestnictwo we wszystkich tych dziedzinach. To właśnie w niej znajdujemy narzędzia, za pomocą których możemy zrozumieć i poddać krytyce egzystencjalne i społeczne problemy. To właśnie dzięki niej inicjujemy eksperymenty, w wyniku których powstają nowe formy podmiotowości i tożsamości. I to właśnie ona pozwala nam zmienić rytm naszej egzystencji, daje życiodajny oddech.
„Pod prąd” – oto przewodnie hasło tegorocznej (już siódmej) odsłony naszego Festiwalu. Czy warto iść na przekór rzeczywistości? A jeśli tak, to w którą dokładnie stronę powinniśmy podążać? Nie istnieje przecież jeden nurt świata, który wszystkich nas porywa. To raczej wiele różnych prądów, które zagarniają nasze życie, wyznaczają nam role i powinności, narzucają sposoby zachowania i określają granice możliwego doświadczenia.
Nie ma zatem jednej wykładni naszej przewodniej idei. Każdy z zaproszonych gości na własną rękę mierzy się z rzeczywistością, każdy zwraca naszą uwagę na inny jej aspekt.
We wrześniu 1940 r. Virginia Woolf napisała, że możemy – jako jednostki i zbiorowości – walczyć ze światem i w imieniu świata za pomocą umysłu. A gdy walczy się za pomocą umysłu, zawsze należy zmierzać pod prąd. Hanna Krall, Jonathan Franzen, Hooman Majd i Wiesław Myśliwski – jeśli cokolwiek łączy tych znakomitych pisarzy, to właśnie wyrażone przez Woolf przeświadczenie, że gdy zaczynamy pisać lub czytać, stawiamy opór temu, co ogólne i powierzchowne.
Już teraz zapraszamy Państwa do Krakowa na październikowe dyskusje i spotkania autorskie, pokazy filmowe i koncerty, warsztaty dla dzieci i dorosłych, wystawy i działania w przestrzeni publicznej. Jak zawsze – to czytelnicy, obok pisarzy, będą najważniejszymi bohaterami naszego Festiwalu! ©℗
Grzegorz Jankowicz, dyrektor programowy Festiwalu Conrada