Platforma skręca w lewo
Platforma skręca w lewo
Najważniejszym punktem jest dopuszczalność przerywania ciąży – także gdy stanowi ona zagrożenie dla zdrowia psychicznego kobiety oraz ze względu na jej trudną sytuację osobistą (po konsultacji z lekarzem i psychologiem). To może faktycznie oznaczać dostęp do zabiegu „na życzenie”, o ile konsultacje okazałyby się w praktyce pustą formalnością. Tak jednak nie musi wcale być – już przy stosowaniu obecnego prawa przekonywaliśmy się, że dostęp do legalnej aborcji bywa regulowany przez pozornie proceduralne decyzje, np. dyrekcji szpitali. Ale środowiska konserwatywne w partii są takiemu rozwiązaniu przeciwne i postulują zachowanie stanu prawnego sprzed ostatniego orzeczenia Trybunału Konstytucyjnego oraz referendum o niesprecyzowanych pytaniach.
Trwa próba zwołania Rady Krajowej, która mogłaby stanowisko zarządu zmodyfikować – w tle pozostaje frakcyjna walka o wpływy między Borysem Budką a Grzegorzem Schetyną. Prawdopodobnie jednak stanowisko to się nie zmieni. Z jednej strony, nie ma ono mocy sprawczej, nawet po hipotetycznej wygranej PO w wyborach. Każda zmiana w postulowanym kierunku spotkałaby się z wetem prezydenta i zostałaby przez TK uznana za sprzeczną z konstytucją. I to nawet TK w składzie sprzed 2015 r., nieobsadzonym nominatami PiS. Już w 1997 r. Trybunał utrącił tzw. przesłankę społeczną.
Z drugiej zaś strony fakt, że Platforma między wierszami zadeklarowała dążenie do zmiany konstytucji (a wcześniej obsadzenie TK przez liberalnie nastawionych sędziów) nadaje sprawie ciężaru politycznego. W dwudziestolecie istnienia partia miała problemy z wydaniem okolicznościowej deklaracji – ale obecny pakiet stanowi ważny zwrot na lewo, rzutujący na przekazy wyborcze w innych sferach. Kończy to sytuację, w której PO wolała nie mieć jasnego zdania na żaden temat poza byciem anty-PiSem, pojawił się bowiem konkurent w sztuce operowania ogólnikami: Polska 2050 Szymona Hołowni.
Czytaj także: Małgorzata Nocuń: Prawdziwe ofiary gier aborcją
Ten materiał jest bezpłatny, bo Fundacja Tygodnika Powszechnego troszczy się o promowanie czytelnictwa i niezależnych mediów. Wspierając ją, pomagasz zapewnić "Tygodnikowi" suwerenność, warunek rzetelnego i niezależnego dziennikarstwa. Przekaż swój datek:
Autor artykułu

Dodaj komentarz
Usługodawca nie ponosi odpowiedzialności za treści zamieszczane przez Użytkowników w ramach komentarzy do Materiałów udostępnianych przez Usługodawcę.
Zapoznaj się z Regułami forum
Jeśli widzisz komentarz naruszający prawo lub dobre obyczaje, zgłoś go klikając w link "Zgłoś naruszenie" pod komentarzem.
© Wszelkie prawa w tym prawa autorów i wydawcy zastrzeżone. Jakiekolwiek dalsze rozpowszechnianie artykułów i innych części czasopisma bez zgody wydawcy zabronione [nota wydawnicza]. Jeśli na końcu artykułu znajduje się znak ℗, wówczas istnieje możliwość przedruku po zakupieniu licencji od Wydawcy [kontakt z Wydawcą]
Być może jacyś spin doktorzy PO, doszli do wniosku, że warto
DRU, gdyby u nas istniał system dwupartyjny
Forysiak, gdyby u nas istniał system dwupartyjny
Panowie Gregg i Forysiak.
Zaszalałeś, DRU! :)
DRU,
Robercie, dużo goryczy dostrzegam w tobie.
Głosowałem na Trzaskowskiego
A Trzaskowski to szczyt lewej strony
Robercie, powiem tak.
Oj DRU, żeby chociaż ktoś Ci umył ręce,
DRU, ja nie jeżdżę na nartach,
Co do Hołowni.
@HuginMunin w wtorek, 23.02
do "bez przecinków"
jeśli już mowa o spin-drach...
Platforma powiedziała albo nie powiedziała A(borcja)
Do Greega.
Do Hugina M.
Hugin @ wojujący katolicyzm, islam i pozytywne myślenie
Do Plainduncan. I kto to pisze?