Machnów idzie na siew
Machnów idzie na siew

Jechaliśmy z mężem na szparagi do Niemiec, bo nie było czym domu ogrzać. To był koniec lat 90. Nie chcieliśmy się wtedy przyznać, że my z PGR-u. Czemu? A to pani nie wie, co o pegerusach w gazetach pisali? Że pijacy, dziecioroby, że kraść się nauczyli i robić im się nie chce. Jeszcze by nas na te szparagi nie wzięli… – wspomina Jolka i prosi, żeby, broń Boże, nie podawać jej nazwiska.
Artykuły, które po 1989 r. publikowały polskie media, utrwaliły w społeczeństwie obraz pegeerowskich osiedli jako miejsc zaniedbanych i biednych, dotkniętych alkoholizmem. Często prezentowano pogląd, że „pegerusy” są sami sobie winni. Bo przecież wszystko zależy od człowieka, wystarczy wziąć sprawy w swoje ręce. Gdy w Polsce rodził się kapitalizm, mało kto dostrzegał, że w tym nowym świecie nie wszyscy dostali równe szanse.
Byłam szczęśliwa
Pieniądze zarobione wtedy w Niemczech...
Dodaj komentarz
Chcesz czytać więcej?
Wykup dostęp »
Załóż bezpłatne konto i zaloguj się, a będziesz mógł za darmo czytać 6 tekstów miesięcznie!
Wybierz dogodną opcję dostępu płatnego – abonament miesięczny, roczny lub płatność za pojedynczy artykuł.
Tygodnik Powszechny - weź, czytaj!
Więcej informacji: najczęściej zadawane pytania »
Usługodawca nie ponosi odpowiedzialności za treści zamieszczane przez Użytkowników w ramach komentarzy do Materiałów udostępnianych przez Usługodawcę.
Zapoznaj się z Regułami forum
Jeśli widzisz komentarz naruszający prawo lub dobre obyczaje, zgłoś go klikając w link "Zgłoś naruszenie" pod komentarzem.
© Wszelkie prawa w tym prawa autorów i wydawcy zastrzeżone. Jakiekolwiek dalsze rozpowszechnianie artykułów i innych części czasopisma bez zgody wydawcy zabronione [nota wydawnicza]. Jeśli na końcu artykułu znajduje się znak ℗, wówczas istnieje możliwość przedruku po zakupieniu licencji od Wydawcy [kontakt z Wydawcą]
Ten reportaż to kawał porządnej roboty.
Balcerowicz nie lubił ani chłopów, ani górników