Religia samodzielnych
Religia samodzielnych

Dariusz Kot proponuje, by ludzi, którzy nie są członkami wspólnot religijnych, nazywać „samodzielnymi światopoglądowo” („Życie bez wiary nie jest życiem w ciemno”, „TP” nr 36 oraz na powszech.net/bezwiary). Jego zdaniem to dobra alternatywa dla określeń negatywnych: „ateiści”, „nie-religijni” czy wręcz „nijacy”, jak organizatorzy XI Polskiego Zjazdu Filozoficznego w Lublinie przetłumaczyli angielskie „nones”. Te przyczyniają się bowiem do utrwalania negatywnych stereotypów (na których nieadekwatność Kot trafnie zwraca uwagę) i nie oddają pozytywnej strony postawy dystansu do wspólnot religijnych.
Owa pozytywna strona jawi się w bardzo pociągający sposób. „Nie przyjmujemy wierzeń w gotowych zestawach, przygotowanych hurtowo dla milionów ludzi przez księży czy ideologów – pisze Kot – nie tylko sami...
Dodaj komentarz
Chcesz czytać więcej?
Wykup dostęp »
Załóż bezpłatne konto i zaloguj się, a będziesz mógł za darmo czytać 6 tekstów miesięcznie!
Wybierz dogodną opcję dostępu płatnego – abonament miesięczny, roczny lub płatność za pojedynczy artykuł.
Tygodnik Powszechny - weź, czytaj!
Więcej informacji: najczęściej zadawane pytania »
Usługodawca nie ponosi odpowiedzialności za treści zamieszczane przez Użytkowników w ramach komentarzy do Materiałów udostępnianych przez Usługodawcę.
Zapoznaj się z Regułami forum
Jeśli widzisz komentarz naruszający prawo lub dobre obyczaje, zgłoś go klikając w link "Zgłoś naruszenie" pod komentarzem.
© Wszelkie prawa w tym prawa autorów i wydawcy zastrzeżone. Jakiekolwiek dalsze rozpowszechnianie artykułów i innych części czasopisma bez zgody wydawcy zabronione [nota wydawnicza]. Jeśli na końcu artykułu znajduje się znak ℗, wówczas istnieje możliwość przedruku po zakupieniu licencji od Wydawcy [kontakt z Wydawcą]
Bardzo ciekawy i mądry tekst !!
Ta mityczna „niezależność”
re: Ta mityczna „niezależność”
Świetna polemika
O nadziejach jednego z autorów