Kołysanki nad uchem
Kołysanki nad uchem

Po lekturze pism Tischnera Rafał Woś pisze o swoim rozczarowaniu tym, jak autor „Etyki solidarności” mógł później sformułować i głosić koncepcję homo sovieticus w odniesieniu do postaw społecznych w pierwszej dekadzie transformacji (patrz: „TP” nr 22). Trudno z tym rozczarowaniem dyskutować. Można natomiast podsunąć kilka wątków, które inaczej pokażą kontekst, w jakim Tischner posłużył się wspomnianą figurą.
Podstawowym punktem odniesienia jest stan, w jakim znalazła się polska praca w PRL-u. Celowo używam sformułowania, jakiego używał Tischner: „polska praca”. Nie „polska ekonomia”, „polskie przedsiębiorstwa”, „polskie rolnictwo” jako pewne uogólnienia – ale to, z czym stykał się konkretny człowiek idący „do pracy”. Z opowieści, których słuchał przyszły autor „Etyki solidarności” (a miał...
Dodaj komentarz
Chcesz czytać więcej?
Wykup dostęp »
Załóż bezpłatne konto i zaloguj się, a będziesz mógł za darmo czytać 6 tekstów miesięcznie!
Wybierz dogodną opcję dostępu płatnego – abonament miesięczny, roczny lub płatność za pojedynczy artykuł.
Tygodnik Powszechny - weź, czytaj!
Więcej informacji: najczęściej zadawane pytania »
Usługodawca nie ponosi odpowiedzialności za treści zamieszczane przez Użytkowników w ramach komentarzy do Materiałów udostępnianych przez Usługodawcę.
Zapoznaj się z Regułami forum
Jeśli widzisz komentarz naruszający prawo lub dobre obyczaje, zgłoś go klikając w link "Zgłoś naruszenie" pod komentarzem.
© Wszelkie prawa w tym prawa autorów i wydawcy zastrzeżone. Jakiekolwiek dalsze rozpowszechnianie artykułów i innych części czasopisma bez zgody wydawcy zabronione [nota wydawnicza]. Jeśli na końcu artykułu znajduje się znak ℗, wówczas istnieje możliwość przedruku po zakupieniu licencji od Wydawcy [kontakt z Wydawcą]
uff
"Kłamstwo pracy" to przede wszystkim "pracujący pieniądz"
Homo sovieticus przetrwał i
"Pan Prezes" j e s t I sekretarzem
10/10
Stawiam na Wojtka Bonowicza
jaki jest Woś każdy widzi
bono-terapia
Dziękuję za ten tekst