Polska norma
Media i politycy skupiają się na tym, by skleić Jarosława Kaczyńskiego z wielkimi interesami. To błąd.
Dotychczas przełomy w polskiej polityce dokonywały się na fali poważnych afer lub drobniejszych skandali. Wywoływały je puszczone w obieg podsłuchane rozmowy. Taka – dużo mówiąca o polskiej polityce i mediach – reguła. Czemuż by teraz miało być inaczej? Czy opublikowane dopiero co nagrania rozmów Jarosława Kaczyńskiego w sprawie niedoszłej budowy drapacza chmur w centrum Warszawy oraz ich szersza, aferalna otoczka – świeżo przypomniane brudy warszawskiej reprywatyzacji – mają potencjał równy pamiętnej aferze Rywina?
Ich uważne przestudiowanie wydobywa na jaw węzłowe momenty życia wspólnoty politycznej. Działacz musi zarabiać pieniądze, jakby partia była firmą. Przedsiębiorca musi lawirować tak, jakby sam był działaczem. Jednak realny skutek, mierzony zmianami w elektoracie na tyle poważnymi, że są w stanie zmieść w niebyt lub przetrzebić chwilowo panującą oligarchię, może nie...
Załóż bezpłatne konto i zaloguj się, a będziesz mógł za darmo czytać 6 tekstów miesięcznie!
Wybierz dogodną opcję dostępu płatnego – abonament miesięczny, roczny lub płatność za pojedynczy artykuł.
Tygodnik Powszechny - weź, czytaj!
Więcej informacji: najczęściej zadawane pytania »
Usługodawca nie ponosi odpowiedzialności za treści zamieszczane przez Użytkowników w ramach komentarzy do Materiałów udostępnianych przez Usługodawcę.
Zapoznaj się z Regułami forum
Jeśli widzisz komentarz naruszający prawo lub dobre obyczaje, zgłoś go klikając w link "Zgłoś naruszenie" pod komentarzem.
© Wszelkie prawa w tym prawa autorów i wydawcy zastrzeżone. Jakiekolwiek dalsze rozpowszechnianie artykułów i innych części czasopisma bez zgody wydawcy zabronione [nota wydawnicza]. Jeśli na końcu artykułu znajduje się znak ℗, wówczas istnieje możliwość przedruku po zakupieniu licencji od Wydawcy [kontakt z Wydawcą]
Fajnie, fajnie to są
Nie na temat, choć a propos
chyba Pana poniosło
Obsesja Jarosława Kaczyńskiego i obsesja opozycji
@boguslaw1700
Cóż ja na takie postawienie
Państwo prawa vs państwo PiS
Na ogół nie odpowiadam, ale
do konkretów się ustosunkuję
Widać każdy z nas pozostanie
Do czego jest nam potrzebne państwo ?
ale na Srebrnej to was akurat ograli