Teatr markowy
Teatr markowy

Wpołowie przedstawienia „Rok z życia codziennego w Europie Środkowo-Wschodniej” Pawła Demirskiego, wystawionego właśnie w reżyserii Moniki Strzępki w Narodowym Starym Teatrze w Krakowie, padają słowa: „Ile musiał pan pominąć, żeby zobaczyć we mnie to, co pan chciał!”. A powinny paść na początku lub na końcu. Jako motto i memento dla jego twórców.
Duet reżysersko-dramatopisarski, który od wielu lat cieszy się marką „radykalnego”, ma wyjątkowe szczęście do przygotowywania na scenie Starego Teatru przedstawień, które ze względu na okoliczności pozaartystyczne budzą szczególne oczekiwania. Wyspecjalizował się też w rozczarowywaniu tych, którzy oczekują jakiegoś komentarza do owych okoliczności. I tak jak wystawiając własną wersję „Nie-Boskiej komedii”, nie zająknęli się nawet o Oliverze Frljiciu, tak teraz ani słowem nie skomentowali dwuznacznej sytuacji powrotu do pracy...
Dodaj komentarz
Chcesz czytać więcej?
Wykup dostęp »
Załóż bezpłatne konto i zaloguj się, a będziesz mógł za darmo czytać 6 tekstów miesięcznie!
Wybierz dogodną opcję dostępu płatnego – abonament miesięczny, roczny lub płatność za pojedynczy artykuł.
Tygodnik Powszechny - weź, czytaj!
Więcej informacji: najczęściej zadawane pytania »
Usługodawca nie ponosi odpowiedzialności za treści zamieszczane przez Użytkowników w ramach komentarzy do Materiałów udostępnianych przez Usługodawcę.
Zapoznaj się z Regułami forum
Jeśli widzisz komentarz naruszający prawo lub dobre obyczaje, zgłoś go klikając w link "Zgłoś naruszenie" pod komentarzem.
© Wszelkie prawa w tym prawa autorów i wydawcy zastrzeżone. Jakiekolwiek dalsze rozpowszechnianie artykułów i innych części czasopisma bez zgody wydawcy zabronione [nota wydawnicza]. Jeśli na końcu artykułu znajduje się znak ℗, wówczas istnieje możliwość przedruku po zakupieniu licencji od Wydawcy [kontakt z Wydawcą]
Porównując
wydaje mi się, że tak jak