Nikt nam dziś nie zabroni
Nikt nam dziś nie zabroni

Nie chodzi mi nawet o wyprawy krzyżowe, inkwizycję, proces Galileusza, ale o historię marginalną i niby śmieszną, lecz w gruncie rzeczy dramatyczną: kościelną historię księdza na rowerze. Alejandro Mario Dieguez w dobrze udokumentowanym eseju „Rower, społeczeństwo i kler w czasach Piusa X” opisał trwającą w latach 1894–1920 desperacką walkę hierarchów (z papieżem włącznie) z księżmi dosiadającymi „stalowych koni”.
Rok 1894: Leon XIII zalecił swojej gwardii ćwiczenia rowerowe, arcybiskup Mediolanu przychylnie się odnosił do księży-cyklistów, arcybiskup Rennes Guillaume Labouré jeździ dla odprężenia po parku rezydencji na rowerze. Działają kółka księży-cyklistów z własnym pismem.
Pierwsze ostrzeżenie: „L’Osservatore Romano” w sierpniu 1894 r. zamieszcza artykuł wskazujący na związki cyklistów z anarchią: „Welocypedysta nie jest ani pieszym, ani woźnicą, nie jest...
Dodaj komentarz
Chcesz czytać więcej?
Wykup dostęp »
Załóż bezpłatne konto i zaloguj się, a będziesz mógł za darmo czytać 6 tekstów miesięcznie!
Wybierz dogodną opcję dostępu płatnego – abonament miesięczny, roczny lub płatność za pojedynczy artykuł.
Tygodnik Powszechny - weź, czytaj!
Więcej informacji: najczęściej zadawane pytania »
Usługodawca nie ponosi odpowiedzialności za treści zamieszczane przez Użytkowników w ramach komentarzy do Materiałów udostępnianych przez Usługodawcę.
Zapoznaj się z Regułami forum
Jeśli widzisz komentarz naruszający prawo lub dobre obyczaje, zgłoś go klikając w link "Zgłoś naruszenie" pod komentarzem.
© Wszelkie prawa w tym prawa autorów i wydawcy zastrzeżone. Jakiekolwiek dalsze rozpowszechnianie artykułów i innych części czasopisma bez zgody wydawcy zabronione [nota wydawnicza]. Jeśli na końcu artykułu znajduje się znak ℗, wówczas istnieje możliwość przedruku po zakupieniu licencji od Wydawcy [kontakt z Wydawcą]
biskupi plotą androny - a plebanom w to graj
Pilnie potrzebujesz lektury
a tam od razu "wściekle"...
Pilnie potrzebujesz lektury
potrzebującemu edukacji sieciowej
Marek Jan
Jeśli ma to być zarzut, to brzmi głupio zwłaszcza w Polsce,
... nie wiem czemu tak ekscytuje Redaktora-Seniora
"Kościelna "afera" wokół cyklizmu ma te same przyczyny..."
Pochwala Roweru
Pochwala Roweru
Bp
Vivat motocykle!
teraz
W sumie dobra alegoria z tej histori rowerowej
coś w tym jest
"Niektóre stronice historii Kościoła, dodam..."
Przywdzianie sutanny nie
Drogi "oportunisto", mam tylko jedno pytanie: