My, zasoby ludzkie
My, zasoby ludzkie

BŁAŻEJ STRZELCZYK: Jeździ Pan busem z Myślenic do Krakowa?
Prof. RAFAŁ ŁĘTOCHA, UJ: Zdarza się. Mieszkam w Myślenicach, dojeżdżam na Uniwersytet do Krakowa.
Kto jeździ tymi busami?
Zależy chyba, o której godzinie. Ale większość to z pewnością ludzie, podobnie jak ja, dojeżdżający do pracy.
Jechałem niedawno wieczornym busem z Warszawy do Kozienic. To miasteczko pod Radomiem.
Busy kursujące między dużymi a mniejszymi miastami to jeden z symboli klasizmu. W Warszawie pasażerów tych busów nazywa się często „słoikami”.
Rozmawiałem z jedną z pasażerek. Od poniedziałku do soboty dojeżdża tym busem do pracy z Góry Kalwarii do Warszawy, do banku.
O której wstaje?
Mówi, że chwilę po piątej rano. Przed siódmą dojeżdża do pierwszej w Warszawie stacji metra, bo bus nie wjeżdża w godzinach szczytu do centrum....
Dodaj komentarz
Chcesz czytać więcej?
Wykup dostęp »
Załóż bezpłatne konto i zaloguj się, a będziesz mógł za darmo czytać 6 tekstów miesięcznie!
Wybierz dogodną opcję dostępu płatnego – abonament miesięczny, roczny lub płatność za pojedynczy artykuł.
Tygodnik Powszechny - weź, czytaj!
Więcej informacji: najczęściej zadawane pytania »
Usługodawca nie ponosi odpowiedzialności za treści zamieszczane przez Użytkowników w ramach komentarzy do Materiałów udostępnianych przez Usługodawcę.
Zapoznaj się z Regułami forum
Jeśli widzisz komentarz naruszający prawo lub dobre obyczaje, zgłoś go klikając w link "Zgłoś naruszenie" pod komentarzem.
© Wszelkie prawa w tym prawa autorów i wydawcy zastrzeżone. Jakiekolwiek dalsze rozpowszechnianie artykułów i innych części czasopisma bez zgody wydawcy zabronione [nota wydawnicza]. Jeśli na końcu artykułu znajduje się znak ℗, wówczas istnieje możliwość przedruku po zakupieniu licencji od Wydawcy [kontakt z Wydawcą]
bo czy ta pani...
W oczekiwaniu na kolejne
"I tu właśnie mamy zasadniczy
a propos "pracuje, by na starość mieć przyzwoitą emeryturę ..."