Wykupienie dostępu pozwoli Ci czytać artykuły wysokiej jakości i wspierać niezależne dziennikarstwo w wymagających dla wydawców czasach. Rośnij z nami! Pełna oferta →
Tymczasem w Wielkiej Brytanii przeprowadzono z końcem października badania konsumenckie, które pokazały, że po Halloween 8 mln dyń wyląduje w koszach na śmieci – starczyłoby ich na ciasto dyniowe dla każdego poddanego królowej. Tylko co trzeci Brytyjczyk wykorzystuje w kuchni wydrążony miąższ.
Marnowanie żywności kosztuje światową gospodarkę 940 mld dolarów rocznie, a głodu na co dzień doświadcza 815 mln ludzi. Jeśli utrzymamy dzisiejszy trend, do 2030 r. będziemy rocznie marnować 2,1 mld ton jedzenia o wartości 1,5 bln dolarów (dane Światowego Forum Ekonomicznego). Polacy marnują dziś 9 mln ton żywności rocznie, co daje nam 5. miejsce w Unii (według Greenpeace).
Brytyjska fundacja Hubbub od pięciu lat w ramach akcji #PumpkinRescue („Ratunek dyniom”) organizuje wspólne wycinanie dyń i przy okazji uczy, co z nich przyrządzić. Skoro i u nas halloweenowa dynia – ku uciesze supermarketów – się przyjęła, może za rok warto w sporze o nią przesunąć akcenty i rozejrzeć się za najbliższym bankiem żywności albo inicjatywą karmiącą potrzebujących.
Bo co jak co, ale marnowanie jedzenia to z pewnością grzech. ©℗
Czytaj także: Monika Kucia: Niech post się nie kończy