Co to znaczy – wojna

„Wojny w Czeczenii nie ma. (…) Póki rządzi rząd Prawa i Sprawiedliwości, nie narazimy Polski na zagrożenie terrorystyczne. (…) To jest w mojej ocenie próba stworzenia nowego szlaku emigracji, napływu muzułmanów do Europy”.

05.09.2016

Czyta się kilka minut

Tymi słowami minister spraw wewnętrznych Mariusz Błaszczak komentował w minionym tygodniu w TVN24 sytuację na granicy wschodniej, gdzie na przejściu Terespol–Brześć, po stronie białoruskiej, na wpuszczenie do Polski czekało ok. 200 Czeczenów.

Ma rację minister Błaszczak – wojny w Czeczenii nie ma. Więcej nawet: dla Kremla, który dwukrotnie (w 1991 i 1999 r.) tłamsił bunt w tej żądającej niepodległości kaukaskiej republice, wojny nie było tam nigdy. Trwały tylko jakieś „operacje antyterrorystyczne”. Według szacunków organizacji praw człowieka zginęło w nich ponad 100 tys. cywilów. Od 2007 r. Czeczenią, z nadania Kremla, rządzi krwawo Ramzan Kadyrow, który stworzył tam państwo w państwie. Porwania, tortury oraz zabójstwa zdarzają się niemal codziennie i dotyczą nie tylko przeciwników reżimu; ofiarą władz może być każdy.

Ministrowi Błaszczakowi – który w cytowanej wypowiedzi tak lubi kreować się na obrońcę zewnętrznej granicy Unii – wypada zadedykować fragment opublikowanego właśnie raportu organizacji Human Rights Watch. Przytaczane są w nim m.in. słowa mieszkańca Groznego, stolicy Czeczenii. Mówi on: „Kiedy teraz myślę o wojnie… nie byliśmy wtedy tak przerażeni, jak teraz. Strach przed bombą czy pociskiem – z tym można żyć. Ale to całkowite upokorzenie – z tym nie mogę sobie poradzić, wstydzę się tego. Codziennie zabierają mi część mojej godności. [Życie w Czeczenii] jest jak spacer po polu minowym”. ©℗

Dziękujemy, że nas czytasz!

Wykupienie dostępu pozwoli Ci czytać artykuły wysokiej jakości i wspierać niezależne dziennikarstwo w wymagających dla wydawców czasach. Rośnij z nami! Pełna oferta →

Dostęp 10/10

  • 10 dni dostępu - poznaj nas
  • Natychmiastowy dostęp
  • Ogromne archiwum
  • Zapamiętaj i czytaj później
  • Autorskie newslettery premium
  • Także w formatach PDF, EPUB i MOBI
10,00 zł

Dostęp kwartalny

Kwartalny dostęp do TygodnikPowszechny.pl
  • Natychmiastowy dostęp
  • 92 dni dostępu = aż 13 numerów Tygodnika
  • Ogromne archiwum
  • Zapamiętaj i czytaj później
  • Autorskie newslettery premium
  • Także w formatach PDF, EPUB i MOBI
89,90 zł
© Wszelkie prawa w tym prawa autorów i wydawcy zastrzeżone. Jakiekolwiek dalsze rozpowszechnianie artykułów i innych części czasopisma bez zgody wydawcy zabronione [nota wydawnicza]. Jeśli na końcu artykułu znajduje się znak ℗, wówczas istnieje możliwość przedruku po zakupieniu licencji od Wydawcy [kontakt z Wydawcą]
Marcin Żyła jest dziennikarzem, od stycznia 2016 do października 2023 r. był zastępcą redaktora naczelnego „Tygodnika Powszechnego”. Od początku europejskiego kryzysu migracyjnego w 2014 r. zajmuje się głównie tematyką związaną z uchodźcami i migrantami. W „… więcej

Artykuł pochodzi z numeru TP 37/2016