Bóg jest za darmo

13.03.2018

Czyta się kilka minut

BŁAŻEJ STRZELCZYK: Zabiera Ksiądz Proboszcz smartfona do konfesjonału?

O. GRZEGORZ KRAMER SJ: Tak. Telefon mam przy sobie niemal non stop.

„Ksiądz nie może zabierać smartfona do konfesjonału, to ateizm praktyczny” – powiedział w ubiegłym tygodniu kard. Mauro Piacenza podczas kursu dla spowiedników.

To, że telefon jest w kieszeni, nie oznacza, że używam go podczas spowiedzi. To, co dzieje się w konfesjonale, jest intymne i bardzo osobiste. Ja i penitent spotykamy się tam z Panem Bogiem. Używanie tam komórki byłoby niedopuszczalne.

A jako penitent mogę robić rachunek sumienia używając smartfona?

Technika pomaga w doświadczeniu wiary, ale nie powinniśmy jej wnosić do każdego wydarzenia religijnego, zwłaszcza do sakramentów. Widzę tu różnicę: kiedy jestem w konfesjonale i akurat nie spowiadam, to odmawiam brewiarz albo czytam. Brewiarz w smartfonie jest wygodny i poręczny. Ale gdy pojawia się penitent, odkładam telefon i skupiam się na doświadczeniu spotkania z Bogiem podczas spowiedzi. Bawienie się w tym czasie telefonem byłoby nadużyciem: coś stałoby się ważniejsze od Boga, który w tym momencie działa.

W ubiegłym tygodniu w Watykanie dyskutowano również o „uiszczaniu opłat za mszę”.

W kancelarii parafialnej często słyszę zdanie: „A ile się należy?”.

I co Ksiądz odpowiada?

Dokładnie to, co powiedział niedawno papież: nic się nie należy, to ofiara, a nie zapłata. Niestety wszyscy mamy z tym problem. Kancelaria parafialna być może wygląda jak urząd, ale nim nie jest: to miejsce spotkania księdza z drugim człowiekiem, gdzie załatwia się sprawy. Tu nie obowiązują zasady jak na poczcie.

Dominikanie piszą na swojej stronie, że „zgodnie z tradycją ofiara za mszę powinna być taką sumą, która pozwoli na utrzymanie kapłana przez jeden dzień”.

Ja nigdy nie mówię o „opłatach” za sprawowanie sakramentów. W ten sposób Kościół przestaje być wspólnotą i zamienia się w urząd, a poza tym sakrament to działanie Boga dla człowieka, a ono zawsze jest za darmo. ©℗

O. GRZEGORZ KRAMER jest jezuitą, rekolekcjonistą i blogerem, proboszczem parafii jezuickiej w Opolu.

Dziękujemy, że nas czytasz!

Wykupienie dostępu pozwoli Ci czytać artykuły wysokiej jakości i wspierać niezależne dziennikarstwo w wymagających dla wydawców czasach. Rośnij z nami! Pełna oferta →

Dostęp 10/10

  • 10 dni dostępu - poznaj nas
  • Natychmiastowy dostęp
  • Ogromne archiwum
  • Zapamiętaj i czytaj później
  • Autorskie newslettery premium
  • Także w formatach PDF, EPUB i MOBI
10,00 zł

Dostęp kwartalny

Kwartalny dostęp do TygodnikPowszechny.pl
  • Natychmiastowy dostęp
  • 92 dni dostępu = aż 13 numerów Tygodnika
  • Ogromne archiwum
  • Zapamiętaj i czytaj później
  • Autorskie newslettery premium
  • Także w formatach PDF, EPUB i MOBI
89,90 zł
© Wszelkie prawa w tym prawa autorów i wydawcy zastrzeżone. Jakiekolwiek dalsze rozpowszechnianie artykułów i innych części czasopisma bez zgody wydawcy zabronione [nota wydawnicza]. Jeśli na końcu artykułu znajduje się znak ℗, wówczas istnieje możliwość przedruku po zakupieniu licencji od Wydawcy [kontakt z Wydawcą]
Dziennikarz, autor wywiadów. Dwukrotnie nominowany do nagrody Grand Press w kategorii wywiad (2015 r. i 2016 r.) oraz do Studenckiej Nagrody Dziennikarskiej Mediatory w kategorii "Prowokator" (2015 r.). 

Artykuł pochodzi z numeru Nr 12/2018