Wykupienie dostępu pozwoli Ci czytać artykuły wysokiej jakości i wspierać niezależne dziennikarstwo w wymagających dla wydawców czasach. Rośnij z nami! Pełna oferta →
Obok mnicha i ojca Reformacji, bohaterami są cesarz Karol V i papież Hadrian VI - wybitne indywidualności zaangażowane w największą polityczno--religijną grę połowy drugiego tysiąclecia. Lieban mówi o wypadkach, które doprowadziły do rozłamu Kościoła zachodniego, wprowadzając antybohatera tych wydarzeń, kard. Giuliana de Medici, późniejszego papieża Klemensa VII. To w poczynaniach arcybiskupa Florencji, a od 1517 r. wicekanclerza Kościoła, należy, zdaniem autora, upatrywać fiaska reformy Kościoła. Do tej zaś dążył Hadrian VI, szukając porozumienia z Lutrem i Karolem V, reformując kurię i przygotowując sobór powszechny. Przynajmniej do sejmu Rzeszy w Augsburgu w 1530 r. wierzono, że sobór ze zwolennikami Reformacji zapobiegnie rozłamowi. Według Autora nie doszło do tego przez ambicje i intrygi Mediciego.
To opowieść o tym, jak o losach chrześcijaństwa zadecydowały ludzkie namiętności, żądza władzy i pragnienie zemsty, a nie publiczne dysputy i teologiczne argumenty. Intrygi kardynałów i brutalność świeckich książąt. Jakże aktualne wydają się słowa epitafium z grobu Hadriana VI: "Skutki cnót nawet najlepszego z ludzi w wielkim stopniu zależą, niestety, od czasów, w jakich przyszło mu żyć!". To książka o kryzysie Kościoła na czasy kryzysu w Kościele, literacka przestroga przed wiązaniem religii z władzą. Historia lubi się powtarzać, więc po książkę warto sięgnąć z pamięcią ostatnich wydarzeń w Polsce, ponieważ ciągle musimy uczyć się żyć ze sprzężeniem teologiczno-politycznym i zapobiegać schizmom na mniejszą skalę.