Wykupienie dostępu pozwoli Ci czytać artykuły wysokiej jakości i wspierać niezależne dziennikarstwo w wymagających dla wydawców czasach. Rośnij z nami! Pełna oferta →
Otrzymałem liczne świadectwa o możliwych uzdrowieniach za wstawiennictwem Jana Pawła II i oczekuję na pełną dokumentację medyczną tych przypadków, by poddać je analizom" - powiedział postulator procesu kanonizacyjnego Papieża ks. Sławomir Oder. Uznanie cudu, który wydarzył się już po beatyfikacji, jest warunkiem kanonizacji. Postulator nie potwierdził doniesień włoskich mediów, jakoby już został wybrany przypadek cudu do zbadania.
Nowi święci: Gwidon Maria Conforti, Alojzy Guanella z Włoch oraz Bonifacja Rodríguez Castro z Hiszpanii, są wymownym znakiem żarliwej miłości Boga" - powiedział 23 października Benedykt XVI podczas uroczystości kanonizacyjnych w Watykanie. Nowi święci byli założycielami rodzin zakonnych, żyli na przełomie XIX i XX wieku. Benedykt XVI, mówiąc o założycielu Pobożnego Stowarzyszenia św. Franciszka Ksawerego dla Misji Zagranicznych, bp. Gwidonie Marii Confortim, zaznaczył, że "jego życie było naznaczone cierpieniem, a jednak potrafił on przyjmować każdą sytuację w zaufaniu Bożej opatrzności". Przypominając św. Alojzego Guanellę, założyciela żeńskiego Zgromadzenia Córek Maryi od Opatrzności i męskiego - Sług Miłosierdzia, Papież wskazał, iż był on nade wszystko apostołem miłosierdzia, i zachęcił do tego, by był on wzorem głębokiej i owocnej syntezy działania i kontemplacji. Mówiąc o życiu Bonifacji Rodríguez Castro, podkreślił jej zaangażowanie w obronę godności ludzkiej pracy, która ma być także świadectwem Ewangelii.
O propozycji reformy finansowania Kościoła mówił w rozmowie z KAI bp tarnowski Wiktor Skworc. Nawiązując do propozycji "drugiego procenta" dla wspólnot wyznaniowych w zastępstwie Funduszu Kościelnego, zaznaczył: "Nie przewidujemy odejścia od zasady dobrowolności ofiar, która jest podstawą utrzymania Kościoła". Biskup zauważył, że żaden rząd po 1989 r. nie podjął kwestii reprywatyzacyjnej. "Premier Tusk, będąc w Nowym Jorku, w marcu 2008 r., obiecywał ustawę reprywatyzacyjną, która miała dotyczyć zarówno osób fizycznych, jak i prawnych. Potem w Ministerstwie Skarbu stworzono projekt, z którego wypadły osoby prawne - powiedział. - Tymczasem Kościołowi katolickiemu po 1945 r. został odebrany olbrzymi majątek, w myśl ustanowionego przez komunistów prawa. Tym, co zostało zabrane w sposób niezgodny z tym prawem, zajmowała się Komisja Majątkowa. I tych pozostałych roszczeń Kościół mógłby się zrzec, gdyby wprowadzona została możliwość »drugiego procentu«". Pytany o wolę polityczną ugrupowań rządzących stwierdził, że dziś jej nie ma, "ale to nie znaczy, że na taką godzinę nie powinniśmy być przygotowani". Na ostatnim zebraniu biskupów diecezjalnych bp Skworc zaproponował rozpoczęcie prac nad dokumentem, który w skali ogólnopolskiej nakreśliłby normy dotyczące spraw finansowych Kościoła.
Kard. Stanisław Dziwisz oraz krakowski oddział Polskiej Rady Ekumenicznej organizują 27 października o godz. 20 w bazylice Franciszkanów w Krakowie nieszpory ekumeniczne w intencji pokoju. Tego samego dnia trwa zwołane przez Benedykta XVI międzyreligijne spotkanie w Asyżu.
W Krakowie w dniach 25-27 października trwa międzynarodowy kongres poświęcony myśli Józefa Tischnera, zorganizowany przez Instytut Myśli Józefa Tischnera, pod patronatem naszej redakcji. Uczestniczą w nim m.in. prof. Chantal Delsol i prof. Nikolaus Lobkowicz.
Jeden z najwybitniejszych współczesnych watykanistów i znawców Kościoła John L. Allen w wywiadzie dla "Wprost" odnosi się m.in. do polskiego sporu o krzyż w Sejmie. "Nie wiem, jaki będzie rezultat tej bitwy, ale moja długoterminowa prognoza dla Polski jest taka, że ten krzyż pewnego dnia zostanie zdjęty" - twierdzi dodając, że w innych krajach Europy symbole religijne zniknęły z publicznych miejsc już dawno temu. "Dni potężnego, uprzywilejowanego, korzystającego na współpracy z państwem chrześcijaństwa się kończą" - uważa Allen. Za postępującą sekularyzację obwinia także sam Kościół: "zbyt długo nie uznawał autonomii państwa. To sprawiło, że wielu ludzi zaczęło postrzegać Kościół jako instytucję polityczną. (...) Kościół w krajach takich jak Hiszpania i Polska przez setki lat był monopolistą. A monopoliści są leniwi. (...) Kościół w Polsce musi się nauczyć rywalizacji, konkurencji. Musi się zmienić".
Na podst. KAI, innych agencji i mediów, informacji własnych
