Polska jest więzieniem

W skrócie: wypuszczono na wolność potwora. Kogoś, kto nie podlega domniemaniu niewinności i w zasadzie nie powinien mieć adwokata.

28.01.2019

Czyta się kilka minut

Kogoś, kto siedział za krótko, bo niedobry sąd nie dość, że nie ukarał go surowiej („Wyrok niestety w tym przypadku był taki niski. Za niski!” – mówił Wirtualnej Polsce wiceminister Patryk Jaki o Stefanie W.), to jeszcze nie skierował do odbywania kary w tzw. systemie terapeutycznym – tak, by po jej zakończeniu mógł trafić do zamkniętego ośrodka w Gostyninie. Żeby uniknąć podobnych tragedii w przyszłości, trzeba wsadzać na dłużej, a przy okazji zmienić prawo tak, by o kierowaniu osadzonych na przymusowe leczenie mogły wnioskować do sądu organy państwowe, a nie rodzina.

Trudno o tym pisać w kontekście dokonanego na oczach całej Polski morderstwa, ale pisać trzeba: ten populizm niepokoi. Nie tylko dlatego, że rodzi podejrzenie, iż po zmianach w prawie władza będzie mogła rozstrzygać, czy kogoś wypuści z więzienia, czy nie. Także dlatego, że prowadzi do stygmatyzowania chorych psychicznie. Że osadzonym w więzieniach odbiera prawo do myślenia o powrocie do społeczeństwa. Że unieważnia pytania o samą kondycję więziennictwa, również w kontekście troski o stan psychiczny osadzonych. Że podważa sensowność resocjalizacji (cóż za naiwnie brzmiące słowo w kontekście jednoznaczności dzisiejszych debat).

Wiele się mówiło po gdańskiej tragedii, że jest szansą na przemianę. Nie wyłączajmy z niej uwięzionych. ©℗

Dziękujemy, że nas czytasz!

Wykupienie dostępu pozwoli Ci czytać artykuły wysokiej jakości i wspierać niezależne dziennikarstwo w wymagających dla wydawców czasach. Rośnij z nami! Pełna oferta →

Dostęp 10/10

  • 10 dni dostępu - poznaj nas
  • Natychmiastowy dostęp
  • Ogromne archiwum
  • Zapamiętaj i czytaj później
  • Autorskie newslettery premium
  • Także w formatach PDF, EPUB i MOBI
10,00 zł

Dostęp roczny

365 zł 95 zł taniej (od oferty "10/10" na rok)

  • Natychmiastowy dostęp
  • Ogromne archiwum
  • Zapamiętaj i czytaj później
  • Autorskie newslettery premium
  • Także w formatach PDF, EPUB i MOBI
269,90 zł
© Wszelkie prawa w tym prawa autorów i wydawcy zastrzeżone. Jakiekolwiek dalsze rozpowszechnianie artykułów i innych części czasopisma bez zgody wydawcy zabronione [nota wydawnicza]. Jeśli na końcu artykułu znajduje się znak ℗, wówczas istnieje możliwość przedruku po zakupieniu licencji od Wydawcy [kontakt z Wydawcą]
Dziennikarz, redaktor wydań specjalnych i publicysta działu krajowego „Tygodnika Powszechnego”, specjalizuje się w pisaniu o piłce nożnej i o stosunkach polsko-żydowskich, a także w wywiadzie prasowym. W redakcji od 1991 roku, był m.in. (do 2015 r.) zastępcą… więcej

Artykuł pochodzi z numeru Nr 5/2019