Wykupienie dostępu pozwoli Ci czytać artykuły wysokiej jakości i wspierać niezależne dziennikarstwo w wymagających dla wydawców czasach. Rośnij z nami! Pełna oferta →
Noc ciemna. „Czym jest, czym może być dzisiaj dla nas Janowa figura »nocy ciemnej«? (...) czy może posłużyć nam dzisiaj do adekwatnego opisania współczesnej sytuacji duchowej i egzystencjalnej? Czy poruszający niegdyś mistyczne serca i dusze obraz »nocy ciemnej« to już tylko martwa metafora z zatęchłej rupieciarni chrześcijańskich słowników, czy też może zaskakująco żywy symbol o poznawczej mocy?” – na to pytanie odpowiada, odwołując się m.in. do Nietzschego i Eli Wiesela, Dariusz Czaja w eseju pomieszczonym w najnowszym numerze „Kontekstów” (2012, nr 1–2). Głównym tematem pisma jest natomiast tym razem podwójna tożsamość murzyńskiej diaspory zamieszkującej Europę i obie Ameryki: odwołująca się równocześnie do współczesnego kontekstu politycznego, ekonomicznego, geograficznego, jak i do mitycznych i rzeczywistych związków z Afryką – dalekiej ojczyzny, z której przodkowie dzisiejszych mieszkańców np. Stanów Zjednoczonych zostali porwani jako niewolnicy. Postacią centralną, przywoływaną w „Kontekstach” wielokrotnie, jest tu Paul Gilroy, autor książki „Czarny Atlantyk”, opisującej złożoność, dynamikę, mozaikowość i zmienność tej kultury, dla której obrazem symbolicznym stają się statki, „pokonujące dystans między Europą, Ameryką, Afryką i Karaibami. Wyobrażenie statku – znajdującego się w ruchu, żywego systemu mikrokulturowego i mikropolitycznego – jest szczególnie ważne z powodów historycznych i teoretycznych. Statek każe natychmiast myśleć o (...) rozmaitych projektach odkupicielskiego powrotu do afrykańskiej ojczyzny, o krążeniu idei i podróżach aktywistów, a także o cyrkulacji istotnych kulturowych i politycznych artefaktów: traktatów, książek, płyt gramofonowych czy zespołów muzycznych”. Podwójny numer „Kontekstów” to ponad 350 stron, których nie sposób tu streścić. Można więc tylko dodać, że jak zawsze dzięki temu pismu otrzymujemy olbrzymią porcję smakowitej intelektualnej strawy...
Zmarła Alicja Bienicewicz. Z Aktorka krakowskiego Starego Teatru, twórczyni ról w tak klasycznych przedstawieniach jak „Dziady” Konrada Swinarskiego, „Z biegiem lat, z biegiem dni” Andrzeja Wajdy czy „Sen o bezgrzesznej” Jerzego Jarockiego. Występowała też stale w inscenizacjach autorstwa Krystiana Lupy – m.in. jako Hentjen w pierwszej części „Lunatyków”.
Lampa nr 100. Z Redagowane przez Pawła Dunina-Wąsowicza pismo „Lampa” – zasłużony periodyk poświęcony przede wszystkim „młodej” literaturze – obchodzi jubileusz: do księgarni trafia właśnie jego setny numer. Z tej okazji 24 sierpnia o godz. 19.00 w warszawskim Klubie Jerozolima, przy Alejach Jerozolimskich 57 odbędzie się całonocna impreza z udziałem poetów (m.in. Agnieszka Mirahina, Jarosław Lipszyc, Marcin Sendecki) oraz licznych kapel muzycznych (Meble, Pablopavo...).
Żyć z pisania. I to dobrze? To jednak możliwe, przynajmniej w przypadku niektórych autorów. Według amerykańskiego dwutygodnika „Forbes” w roku 2011 na pierwszych miejscach listy najlepiej zarabiających pisarzy znaleźli się: amerykański twórca thrillerów James Patterson (dzięki pracy wielu pomocników opublikował w zeszłym roku 14 powieści, które przyniosły mu 94 mln dolarów zysku), Stephen King (39 mln dolarów), Janet Evanovich (książki dla młodzieży – 33 mln dolarów).
