Minister Jaki odkrywa zasadę domniemania niewinności

„Kulawe państwo stworzone przy okrągłym stole, III Rzeczpospolita w pigułce”...

19.03.2018

Czyta się kilka minut

Tomasz Komenda opuszcza więzienie, 15 marca 2018 r. / KRZYSZTOF KANIEWSKI / REPORTER
Tomasz Komenda opuszcza więzienie, 15 marca 2018 r. / KRZYSZTOF KANIEWSKI / REPORTER

– tak wiceminister sprawiedliwości Patryk Jaki widzi polityczny wymiar sprawy Tomasza Komendy, warunkowo zwolnionego z więzienia, gdzie od 18 lat odsiadywał – najprawdopodobniej niewinnie – wyrok w sprawie o gwałt i morderstwo. Zwierzchnik Jakiego, Zbigniew Ziobro, opowiada o „zamiataniu pod dywan” w przeszłości faktów mogących posłużyć do podważenia wyroku.

Skazanie nastąpiło po śledztwie i postępowaniach sądowych, w których udział miało wiele podmiotów – obecnie każdy z nich może być łatwym celem populistycznej narracji o nieudolnym aparacie państwa niszczącym ludzkie życie. Nad sprawą należy się pochylić z uwagą, starając się dociec, czy i jak do błędu doprowadziło coś więcej niż zbyt niedokładne kiedyś techniki dochodzeniowe. Czy i jaki miał w tym udział pośpiech oraz presja idąca z góry – po to, by zadowolić społeczną potrzebę szybkiej sprawiedliwości i zaspokojenia popytu opinii publicznej na zemstę. Nie od rzeczy będzie w związku z tym przypomnieć, iż na pewnym ważnym etapie postępowania ministrem sprawiedliwości, decydującym o personaliach we wrocławskiej prokuraturze, był Lech Kaczyński.

Wiele jest do wyjaśnienia – ale akurat Ziobro i Jaki są ostatnimi politykami, którzy mogliby dziś zbijać kapitał na piętnowaniu nadmiernie surowego i pospiesznego sądzenia ludzi. Zbyt wiele razy dawali wyraz swojej pogardzie dla zasady domniemania niewinności. ©℗

Dziękujemy, że nas czytasz!

Wykupienie dostępu pozwoli Ci czytać artykuły wysokiej jakości i wspierać niezależne dziennikarstwo w wymagających dla wydawców czasach. Rośnij z nami! Pełna oferta →

Dostęp 10/10

  • 10 dni dostępu - poznaj nas
  • Natychmiastowy dostęp
  • Ogromne archiwum
  • Zapamiętaj i czytaj później
  • Autorskie newslettery premium
  • Także w formatach PDF, EPUB i MOBI
10,00 zł

Dostęp kwartalny

Kwartalny dostęp do TygodnikPowszechny.pl
  • Natychmiastowy dostęp
  • 92 dni dostępu = aż 13 numerów Tygodnika
  • Ogromne archiwum
  • Zapamiętaj i czytaj później
  • Autorskie newslettery premium
  • Także w formatach PDF, EPUB i MOBI
89,90 zł
© Wszelkie prawa w tym prawa autorów i wydawcy zastrzeżone. Jakiekolwiek dalsze rozpowszechnianie artykułów i innych części czasopisma bez zgody wydawcy zabronione [nota wydawnicza]. Jeśli na końcu artykułu znajduje się znak ℗, wówczas istnieje możliwość przedruku po zakupieniu licencji od Wydawcy [kontakt z Wydawcą]
Zawodu dziennikarskiego uczył się we wczesnych latach 90. u Andrzeja Woyciechowskiego w Radiu Zet, po czym po kilkuletniej przerwie na pracę w Fundacji Batorego powrócił do zawodu – najpierw jako redaktor pierwszego internetowego tygodnika książkowego „… więcej

Artykuł pochodzi z numeru Nr 13/2018