Komorowski i reszta

Bronisław Komorowski chciałby wygrać wybory prezydenckie w pierwszej turze. Konkurencja mu nie przeszkadza; przeszkadza za to Ewa Kopacz.

12.01.2015

Czyta się kilka minut

Prezydent kazał nawet napisać list do niej w sprawie zamykania kopalń, będący w istocie listem do wyborców: „Uprzejmie przypominamy, że pan prezydent nie jest panią premier”.

Andrzej Duda (PiS) upatruje w tym szansy. Też napisał list. Żąda odpowiedzi, czy Komorowski podpisze ustawę o restrukturyzacji górnictwa. Odpowiedzi raczej nie będzie, co ma oznaczać: „Prezydent gra w innej lidze”. Poza tym Dudzie idzie po grudzie: w PiS jest tylko jeden człowiek, na którego wszyscy pracują, Jarosław Kaczyński. Gdy prezesa nie ma, PiS zmienia się w kłębowisko żmij. Duda walczy więc i z Komorowskim, i z własną partią.

SLD pochwalił się historyczką Kościoła Magdaleną Ogórek. Kandydatka nie ma dokonań politycznych, ale jest urodziwa. Uroda będzie jej nieszczęściem, bo – wiadomo – skoro ładna, to musi być paprotką; nieważne, co ma do powiedzenia, bo nikt nie słucha. Sojusz kładzie ostatnio wszystkie kampanie, więc pani Ogórek zaryzykowała wiele: może pogrążyć i siebie, i słabiutki Sojusz.

PSL hamletyzował, ale wystawi kandydata: ludowcy doszli do wniosku, że poważne ugrupowanie powinno uczestniczyć w kampanii. Chcą postawić na młodość, ale nie aż taką, jak ministra pracy Władysława Kosiniaka-Kamysza. O „starszych młodszych”: wiceprezesach Adamie Jakubasie i Krzysztofie Hetmanie mało kto słyszał, także w tym przypadku więc: Komorowski i długo, długo nic.

Dziękujemy, że nas czytasz!

Wykupienie dostępu pozwoli Ci czytać artykuły wysokiej jakości i wspierać niezależne dziennikarstwo w wymagających dla wydawców czasach. Rośnij z nami! Pełna oferta →

Dostęp 10/10

  • 10 dni dostępu - poznaj nas
  • Natychmiastowy dostęp
  • Ogromne archiwum
  • Zapamiętaj i czytaj później
  • Autorskie newslettery premium
  • Także w formatach PDF, EPUB i MOBI
10,00 zł

Dostęp kwartalny

Kwartalny dostęp do TygodnikPowszechny.pl
  • Natychmiastowy dostęp
  • 92 dni dostępu = aż 13 numerów Tygodnika
  • Ogromne archiwum
  • Zapamiętaj i czytaj później
  • Autorskie newslettery premium
  • Także w formatach PDF, EPUB i MOBI
89,90 zł
© Wszelkie prawa w tym prawa autorów i wydawcy zastrzeżone. Jakiekolwiek dalsze rozpowszechnianie artykułów i innych części czasopisma bez zgody wydawcy zabronione [nota wydawnicza]. Jeśli na końcu artykułu znajduje się znak ℗, wówczas istnieje możliwość przedruku po zakupieniu licencji od Wydawcy [kontakt z Wydawcą]
Dziennikarz, felietonista i bloger „Tygodnika Powszechnego” do stycznia 2017 r. W latach 2003-06 był korespondentem „Rzeczpospolitej” w Moskwie. W latach 2006-09 szef działu śledczego „Dziennika”. W „Tygodniku Powszechnym” od lutego 2013 roku, wcześniej… więcej

Artykuł pochodzi z numeru TP 03/2015