Wykupienie dostępu pozwoli Ci czytać artykuły wysokiej jakości i wspierać niezależne dziennikarstwo w wymagających dla wydawców czasach. Rośnij z nami! Pełna oferta →
Smaczne są dla wszystkich – mugilowate to rodzina pływających w dużych ławicach ryb, których mięso cenią sobie i ludzie, i delfiny butlonosy. U wybrzeży południowej Brazylii stało się to podstawą rzadkiej już współpracy przedstawicieli obu tych ssaków, która trwa od stulecia. Opisali ją Maurico Cantor i współpracownicy w „PNAS”.
Pierwszy sygnał dają delfiny. Gdy rybacy zauważą ich obecność, wchodzą do wody. Czekają aż butlonosy podpłyną blisko, a potem gwałtownie zanurkują, co oznacza polecenie: „zarzuć sieci”. Jeśli te zachowania zostaną zsynchronizowane, oba drapieżniki się najedzą. Przy asyście delfinów w sieci rybaków wpada czterokrotnie więcej ryb mugilowatych – i wynik nie zależy od włożonego w połów wysiłku ani dostępności ofiary. Naganianie ryb do sieci jest też korzystne dla delfinów, które w ostatniej chwili uszczkną coś dla siebie.
To zachowanie – będące naszym wspólnym dziedzictwem kulturowym – jest zagrożone, ponieważ spadająca dostępność ryb może zmienić partnerów w rywali. ©℗