Wykupienie dostępu pozwoli Ci czytać artykuły wysokiej jakości i wspierać niezależne dziennikarstwo w wymagających dla wydawców czasach. Rośnij z nami! Pełna oferta →
Rejsowy samolot z Kopenhagi do Poznania leciał właśnie nad Bałtykiem na południe od Malmö, gdy w pobliżu znalazł się samolot, który duńskie myśliwce zidentyfikowały później jako rosyjski. Miał on wyłączony tzw. transporder, przez co był niewidoczny dla cywilnych radarów. Szwedzkie wojsko nakazało maszynie SAS zmianę kursu. To już drugi tak niebezpieczny incydent nad Bałtykiem: w marcu rosyjski samolot wojskowy minął pasażerski odrzutowiec w odległości ledwie stu metrów.